Blisko 5 mln osób na wschodniej Ukrainie potrzebuje pomocy humanitarnej. Na terytoriach opanowanych przez separatystów doszło do prawdziwego kryzysu humanitarnego - powiedział w piątek koordynator pomocy ONZ dla Ukrainy Neal Walker.
Walker spędził piątek w Brukseli, gdzie zabiegał o 316 mln dol. środków pomocowych dla Ukrainy, o które ONZ zaapelował w tym tygodniu.
Według ONZ 4,7 mln osób na wschodniej Ukrainie pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej. Potrzebuje jej też 300 tys. ludzi, którzy uciekli z terenów opanowanych przez separatystów do innych regionów kraju.
- Mamy nadzieję, że zawieszenie broni pozwoli nam dostarczyć tę dramatycznie potrzebną pomoc humanitarną - powiedział Walker.
Konieczne schronienia i pomoc medyczna
Konieczne jest natychmiastowe zbudowanie tymczasowych schronień, dostarczenie pomocy medycznej i sanitarnej oraz wody. Ponadto ludzie "rozpaczliwie potrzebują lekarstw" - wyliczał Walker.
Wcześniej w piątek wysłanniczka OBWE na Ukrainę Heidi Tagliavini poinformowała Radę Bezpieczeństwa ONZ, że jeśli potwierdzą się doniesienia o zaprzestaniu walk, priorytetem stanie się dostarczenie pomocy humanitarnej ludności cywilnej na obszarach objętych konfliktem. Poprosiła w związku z tym o wysłanie na wschodnią Ukrainę specjalnej misji Międzynarodowego Czerwonego Krzyża oraz ONZ, aby ocenić sytuację i potrzeby mieszkańców tego regionu.