Tajfun "Krosa" uderzył w Tajwan. Setki osób ewakuowano, kilka zostało rannych. W tysiącach domów nie ma prądu. W kraju padają ulewne deszcze, a wiatr osiąga prędkość 240 km/h.
Najgorsza sytuacja jest we wschodniej części wyspy. Z powodu sztormu na wybrzeżach Tajwanu zamknięto wszystkie porty. Pojawiają się poważne utrudnienia na drogach i lotniskach, większość lotów została odwołana.
Na nadejście tajfunu przygotowują się też mieszkańcy gęsto zaludnionego wschodniego wybrzeża Chin, w tym także Szanghaju, w pobliżu którego oko tajfunu "Krosa" przejdzie jutro i w poniedziałek. Już rozpoczęła się ewakuacja kilkuset tysięcy ludzi z terenów nadbrzeżnych.
Źródło: Reuters, TVN24