Kreml "szanuje wolę wyrażoną w referendum". Liczy na "cywilizowane" wdrożenie wyników

Kreml "szanuje wolę wyrażoną w referendum". Liczy na "cywilizowane" wdrożenie wyników
Kreml "szanuje wolę wyrażoną w referendum". Liczy na "cywilizowane" wdrożenie wyników
Reuters
Kreml chce wprowadzić wyniki referendum w życiuReuters

Moskwa szanuje wolę ludzi wyrażoną w referendum w obwodach donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy, ma nadzieję na dialog mieszkańców tych regionów z przedstawicielami władz w Kijowie - oświadczyła służba prasowa Kremla.





Opowiedzieli się za niepodległością

W niedzielę wieczorem przewodniczący centralnej komisji wyborczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Roman Lagin podał, że w referendum w obwodzie donieckim 89,07 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległością regionu, a 10,19 proc. było przeciwnych. Frekwencja według niego wyniosła 74,87 proc. W obwodzie ługańskim za secesją od Ukrainy opowiedziało się 95,98 proc. głosujących - podał w poniedziałek przewodniczący miejscowej komisji wyborczej Aleksandr Małychin, cytowany przez rosyjską agencję Interfax. Według niego frekwencja w samym Ługańsku wyniosła 70 proc., a w obwodzie 81 proc. Są to wstępne wyniki głosowań, terminu ogłoszenia ostatecznych nie podano. Przeciwko referendom, które zdaniem władz Ukrainy inspirowała, organizowała i finansowała Rosja, wypowiedziały się Stany Zjednoczone i Unia Europejska zapowiadając, że ich nie uznają.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: reuters, pap

Tagi:
Raporty: