Korrida będzie częścią narodowej spuścizny kulturalnej - taką ustawę zatwierdził hiszpański parlament. Pod petycją o zachowanie walk byków podpisało się 600 tys. osób. Wśród nich są m.in. konserwatywny premier Mariano Rajoy i laureat Nagrody Nobla, peruwiański pisarz Mario Vargas Llosa. Co ciekawe w Katalonii już trzy lata temu zakazano tej "krwawej rozrywki", jak nazywają korridę w Barcelonie.
Przegłosowana ustawa wprowadza prawo dla całego kraju. Dlatego nowe przepisy, jako ogólnokrajowe powinny obowiązywać także w Katalonii. Nie wiadomo jednak, czy do tego dojdzie, bo miejscowy parlament już w 2010 roku zakazał korridy. Władze tego regionu z pewnością odwołają się od ustawy do najwyższych instancji sądowych Hiszpanii. Na początku 2011 roku z hiszpańskiej telewizji publicznej wycofano transmisje walk byków. Uznano, że korrida jest zbyt brutalna dla młodych widzów, bo pokazuje przemoc wobec zwierząt. Katalonia była pierwszym kontynentalnym regionem Hiszpanii, który zakazał tej rozrywki. Dużo wcześniej, w 1991 roku na taki krok zdecydowały się Wyspy Kanaryjskie.
Autor: msz/mtom / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | ChrisO