"Wirus rozwija się w tempie, którego nie przewidywaliśmy w najgorszych scenariuszach". Wracają do lockdownu

Źródło:
Reuters, PAP

Francja w tym tygodniu powróci do ogólnokrajowego lockdownu, w związku z nawrotem pandemii COVID-19, która wymyka się spod kontroli – zapowiedział w przemówieniu do narodu prezydent Emmanuel Macron. Nowe obostrzenia mają obowiązywać do 1 grudnia. 

Nowe restrykcje wejdą w życie w piątek.

Każde wyjście z domu musi być uzasadnione celami zawodowymi, medycznymi albo opieką nad innymi. Każdy obywatel będzie musiał posiadać certyfikat uzasadniający jego wyjście z domu, tak jak podczas kwarantanny wiosennej.

Szkoły pozostaną otwarte, podobnie jak większość sklepów. Zamknięte będą natomiast bary i restauracje. Zgodnie z nowymi ograniczeniami ludzie będą mogli chodzić do pracy, jeżeli ich pracodawca uzna, że nie mogą wykonywać zawodu z domu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

- Wirus rozwija się w tempie, którego nie przewidywaliśmy w najgorszych scenariuszach – mówił w środowym orędziu do narodu Macron. Jak dodał, "wszyscy znaleźliśmy się w tej samej pozycji: otoczeni przez drugą falę pandemii, o której wiemy, że będzie mocniejsza i bardziej śmiertelna od pierwszej".

Koronawirus we Francji

We Francji we wtorek potwierdzono ponad 33 tysiące przypadków koronawirusa. Zmarło 523 chorych na COVID-19. W ciągu doby hospitalizowano 1194 chorych, 148 osób trafiło na oddziały intensywnej terapii. Przez drugi dzień z rzędu liczba osób, które trafiają do szpitali przekroczyła 1000.

Podczas spotkania z parlamentarzystami za zamkniętymi drzwiami premier Francji Jean Castex powiedział wcześniej we wtorek, że przy obecnym tempie rozprzestrzeniania się pandemii 11 listopada szpitale będą już całkowicie zapełnione. - Sytuacja jest bardzo poważna. Jeżeli nie zdołamy spłaszczyć krzywej (zachorowań) w ciągu 15 dni, nasze szpitale nie będą mogły przyjmować pacjentów - powiedział obecny na spotkaniu z premierem deputowany Andre Chassaigne.

Najwyższą liczbę infekcji zdiagnozowano we Francji w zeszłą niedzielę. Było ich 52 010. Łącznie koronawirusem we Francji od początku pandemii zakaziło się 1 198 695 osób. Francja jest ósmym krajem na świecie, w którym liczba infekcji od początku pandemii przekroczyła milion, a piątym na świecie pod względem liczby zachorowań, po USA (8,6 mln), Indiach (7,8 mln), Brazylii (5,3 mln) i Rosji (1,5 mln).

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: Reuters, PAP

Tagi:
Raporty: