Dwie kobiety zostały zatrzymane w poniedziałek przez holenderską policję za podżeganie do zabójstwa szefa Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (RIVM) Jaapa van Dissela.
54-letnią mieszkankę Apeldoorn i mieszkającą w Terneuzen 52-latkę zatrzymano pod zarzutem wzywania do zamordowania dyrektora RIVM. Obie namawiały do tego na grupowym czacie przeciwników obostrzeń prowadzonym na aplikacji Telegram.
Jak podaje portal NOS kobiety zostały aresztowane na dwa tygodnie. W tym czasie prokuratura przygotuje przeciwko nim akt oskarżenia. - Takie groźby nigdy nie mogą być usprawiedliwione - powiedział portalowi prokurator Michiel Zwinkels. - Zwłaszcza, gdy ktoś jest zaangażowany w dobro nas wszystkich z racji swojego stanowiska – uważa prokurator.
Wzrost zagrożenia prawicowym ekstremizmem
Z opublikowanego w czwartek raportu Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa (AIVD) za 2020 rok wynika, że w Holandii wzrasta zagrożenie skrajnie prawicowym ekstremizmem. "Prawicowi ekstremiści częściej docierali do opinii publicznej na przykład, przyłączając się do legalnych protestów przeciwko obostrzeniom wprowadzonym w związku z pandemią. Nagłaśniają teorie spiskowe dotyczące koronawirusa, które są wariantem tak zwanej teorii populacji - idei, że 'Żydzi chcą zastąpić resztę populacji'" – czytamy w raporcie.
Źródło: PAP