We Francji potwierdzono ostatniej doby ponad 270 tysięcy zakażeń koronawirusem. To już kolejny raz, kiedy w tym kraju pada najwyższy dobowy bilans w skali Europy od początku epidemii. W Wielkiej Brytanii odnotowano zaś blisko 220 tysięcy infekcji, a we Włoszech - ponad 170 tysięcy. Są to rekordowo wysokie wskaźniki zachorowań na COVID-19 w tych krajach.
Francuski resort zdrowia poinformował we wtorek, że ostatniej doby potwierdzono w kraju 271 686 przypadków zakażeń koronawirusem. Jest to najwyższy bilans infekcji, jaki odnotowano od początki epidemii COVID-19 we Francji. Poprzedni wyniósł 232 200 potwierdzonych przypadków i był raportowany 31 grudnia 2021 roku.
To już kolejny raz w ostatnim czasie, kiedy Francja odnotowuje najwyższe dobowe przyrosty infekcji w Europie od początku pandemii.
W ciągu ostatnich 24 godzin zmarły we Francji 293 osoby chorujące na COVID-19. Od poniedziałku o 11 osób zwiększyła się liczba pacjentów przebywających na szpitalnych oddziałach intensywnej terapii i wynosi obecnie 3665.
Ponad 200 tysięcy przypadków w Wielkiej Brytanii
W Wielkiej Brytanii, według danych opublikowanych przez resort zdrowia kraju, w ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzono 218 724 przypadki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. To najwyższy dobowy bilans infekcji od początku epidemii. Łącznie koronawirusem do tej pory zakaziło się 13 641 520 osób.
Jednocześnie ostatniej doby zmarło 48 osób chorych na COVID-19. Tym samym całkowita liczba zmarłych wśród osób zainfekowanych wyniosła 148 941.
Wcześniejszy najwyższy bilans zakażeń odnotowano w Wielkiej Brytanii w czwartek, 30 grudnia. Poinformowano wtedy o 189 213 nowych infekcjach koronawirusem potwierdzonych w ciągu 24 godzin. Wtorkowe liczby są o 29 511 potwierdzonych przypadków wyższe. Ponadto czwartek był trzecim dniem z rzędu, gdy liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii była najwyższa od początku pandemii COVID-19. W środę poinformowano o 183 037 zakażeniach, zaś tydzień temu we wtorek - o 138 831.
Brytyjski rząd pozostaje przy dotychczasowych restrykcjach
Wcześniej we wtorek brytyjski minister zdrowia Sajid Javid powiedział, że mimo danych z ostatnich dni rząd nie zamierza na razie zaostrzać restrykcji. - W tym momencie dane nie zawierają niczego, co sugerowałoby, że musimy odejść od planu B, mimo iż wskaźnik infekcji jest bardzo, bardzo wysoki - powiedział dziennikarzom.
Minister nie ukrywał, że obecnie placówki medyczne przeżywają niezwykle trudny czas, ponieważ liczba zakażeń wariantem omikron gwałtownie wzrasta, w tym wśród osób starszych. Sześć funduszy szpitalnych ogłosiło stan krytyczny z powodu niedoboru pracowników.
- Niestety, obserwujemy wzrost liczby hospitalizacji, szczególnie w starszych grupach wiekowych - przyznał Javid. Ocenił też, że jest za wcześnie, aby przewidzieć, jak z tak dużą liczbą zakażeń poradzą sobie szpitale.
Najwyższy bilans zakażeń także we Włoszech
We Włoszech zaś potwierdzono w ciągu ostatniej doby 170 844 zakażenia, co jest najwyższą liczbą infekcji od początku epidemii w tym kraju. W samej Lombardii zanotowano 50 tysięcy zakażeń.
Według wtorkowych danych, zmarło 259 zakażonych osób. W ciągu ostatnich 24 godzin do szpitali trafiło we Włoszech ponad 600 chorych na COVID-19. Łącznie hospitalizowanych jest około 14 tysięcy pacjentów, w tym prawie 1400 na intensywnej terapii.
Media podały, że na oddziale intensywnej terapii w mieście Chieti w Abruzji przebywają zakażone bliźnięta, które mają niespełna miesiąc. Jak dodano, noworodki zakaziły się od ojca.
Źródło: PAP, tvn24.pl, Reuters