"Konstytucję można różnie interpretować"

 
Andriej Ługowoj bezpieczny. Rosja swoich nie wydaje.TVN24

- Konstytucja Rosji, tak jak konstytucje innych państw, umożliwia różne interpretacje w zależności od okoliczności - uważa brytyjski ambasador w Moskwie Anthony Brenton. Rosja odmówiła ekstradycji byłego agenta KGB powołując się na konstytucję.

Odmowę ekstradycji byłego agenta KGB Andrieja Ługowoja władze rosyjskie tłumaczyły konkretnym paragrafem konstytucji, który zabrania wydawania za granicę obywateli rosyjskich.

W wywiadzie dla dziennika "Kommiersant" Brenton podkreślił, że Wielka Brytania nie prosiła Rosji o łamanie konstytucji, lecz o "twórczą współpracę w celu uporania się z tą przeszkodą, przedstawiając bezprecedensową naturę tego morderstwa".

Chodzi o zabójstwo Aleksandra Litwinienki, o co Wielka Brytania podejrzewa Ługowoja. W maju brytyjskie władze zwróciły się do Moskwy o ekstradycję Ługowoja, ale otrzymały odmowną odpowiedź. Wielka Brytania wydaliła wtedy czterech rosyjskich dyplomatów. Moskwa odpowiedziała w taki sam sposób, uznając za osoby niepożądane czterech brytyjskich dyplomatów.

Dziś Prokuratura Generalna Rosji nie wykluczyła, że zamieszane w zabójstwo Litwinienki były osoby z jego londyńskiego otoczenia.

- Rozpatrujemy wszystkie wersje, w tym i udział osób z najbliższego otoczenia Litwinienki - powiedział na konferencji prasowej zastępca prokuratora generalnego Aleksandr Zwiagincew.

Zdaniem rosyjskiej prokuratury, reakcja Wielkiej Brytanii na odmowę wydania Andrieja Ługowoja jest nieuzasadniona, nieadekwatna i podyktowana motywami politycznymi.

Aleksandr Litwinienko, zagorzały krytyk Kremla, zmarł w Londynie 23 listopada 2006 roku w następstwie zatrucia radioaktywnym polonem.

Źródło: PAP/Radio Szczecin

Źródło zdjęcia głównego: TVN24