Szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski powiedział w sobotę w Monachium, że wystąpienie wiceprezydenta USA Mike Pence'a na Konferencji Bezpieczeństwa było jednoznaczne i powinno zakończyć dywagacje na temat chwiejnej polityki Waszyngtonu wobec Europy i NATO.
- To było bardzo jednoznaczne wystąpienie - ocenił Waszczykowski w rozmowie z dziennikarzami.
Według niego po przemówieniu Pence'a nie może już być mowy o tym, że Stany Zjednoczone mogłyby prowadzić "jakąś politykę dogadywania się z Rosją ponad głowami Europy, czy że nie będą chciały współpracować z Europą".
Zakończyć dywagacje o polityce USA
- Oceniamy po faktach, a fakty są jednoznaczne. Decyzje o wzmocnieniu bezpieczeństwa Polski podjęła poprzednia administracja, ale one są wykonywane przez obecną administrację, są podtrzymywane - zaznaczył minister.
- Nie mamy podstaw, by nie wierzyć Amerykanom. Dzisiejsze wystąpienie Pence'a powinno zakończyć wszelkie dywagacje na temat jakiejś chwiejnej czy odmiennej polityki Stanów Zjednoczonych wobec Europy, wobec NATO - podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Jego zdaniem podejmowane przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa próby ułożenia relacji z Rosją są naturalne, gdyż każdy rząd amerykański postępował w taki sposób.
- Były próby resetu, próby dostrzegania duszy demokratycznej w oczach (prezydenta Rosji Władimira - red.) Putina. Prezydent (Bill - red.) Clinton podpisał porozumienie z Rosją w 1997 roku, które praktycznie dawało temu krajowi uprzywilejowane relacje z NATO - mówił polski minister.
I zaznaczył, że "każda administracja USA ma prawo do takich prób, ale nie naszym kosztem".
Macierewicz: wychodzimy wzmocnieni
Z kolei szef MON Antoni Macierewicz podkreślił, że NATO będzie silnym gwarantem bezpieczeństwa Polski i Europy Środkowej, a USA potwierdziły w sobotę obecność i wsparcie bezpieczeństwa na wschodniej flance Sojuszu.
Na briefingu prasowym w Monachium Macierewicz podkreślił, że potwierdzenie wsparcia "jednoznacznego, absolutnego" dla sił odstraszania i wsparcia USA i NATO przez wiceprezydenta USA Mike'a Pence’a ma fundamentalne znaczenie.
- Wychodzimy z tej konferencji wzmocnieni – zaznaczył polski minister obrony.
Wiceprezydent Pence w sobotę w przemówieniu wygłoszonym podczas monachijskiej konferencji zapewnił w imieniu prezydenta USA Donalda Trumpa, że Stany Zjednoczone twardo wspierają NATO i wypełnią swe zobowiązania na rzecz Sojuszu Atlantyckiego.
Autor: mm//plw / Źródło: PAP