Kolejna prezydencja "grozi patem"


Minister spraw zagranicznych Turcji Ahmet Davutoglu ostrzegł, że stosunki między Turcją i Unią Europejską "ulegną zamrożeniu", jeśli Cypr przejmie przewodnictwo w Radzie UE w drugiej połowie przyszłego roku bez rozwiązania problemu podzielonej wyspy.

Nie uważamy, by stosunki między Turcją i UE mogły trwać nadal za przewodnictwa Cypru bez rozwiązania [kwestii cypryjskiej -red.] Ahmet Davutoglu

Fuele ze swej strony powiedział w środę w Ankarze, że zależy mu, by proces akcesyjny Turcji nabrał "nowego impetu" po czerwcowych wyborach powszechnych w tym kraju. Umiarkowani islamiści premiera Recepa Tayyipa Erdogana uzyskali w nich większość 326 mandatów w liczącym 550 miejsc parlamencie, zwyciężając w trzecich z kolei wyborach.

Turcja, która od 2005 roku prowadzi negocjacje akcesyjne z UE, nie uznaje zamieszkanej głównie przez Greków Republiki Cypryjskiej, która należy do UE. Jako jedyne państwo Turcja uznaje natomiast samozwańczą Republikę Turecką Cypru Północnego.

Źródło: PAP