Prezydent Andrzej Duda w niedzielę spotka się w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i wygłosi przemówienie przed Radą Najwyższą Ukrainy. Jakub Kumoch, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej podkreśla, że polski prezydent jest pierwszą od początku wojny z Rosją głową państwa, która została w ten sposób uhonorowana.
O wizycie polskiego prezydenta w Ukrainie poinformowała Kancelaria Prezydenta w nocy z soboty na niedzielę.
- W swoim wystąpieniu prezydent z pewnością odwoła się do historii polsko–ukraińskiej, ale przede wszystkim odda hołd tym, którzy walcząc w obronie Ukrainy, walczą w obronie Europy - przekazał Jakub Kumoch, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.
Prezydencki minister podkreślił, że przed Radą Najwyższą Ukrainy od wybuchu wojny z Rosją nie przemawiała żadna głowa państwa.
Relacja tvn24.pl: Rosja atakuje Ukrainę
Spotkanie z prezydentem Zełeńskim
Jakub Kumoch zapowiedział też, że prezydent Duda spotka się w cztery oczy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim; przewidziano również rozmowy dwustronne delegacji.
Polski przywódca złożył już w połowie kwietnia - razem z prezydentami Estonii, Łotwy i Litwy: Alarem Karisem, Egilsem Levitsem i Gitanasem Nausedą - wizytę w Kijowie, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Prezydenci odwiedzili też wówczas podkijowskie miejscowości - Buczę, Borodziankę i Irpień, gdzie miały miejsce masowe zbrodnie wojsk rosyjskich na ukraińskiej ludności cywilnej.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvp