Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ustalił podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem "trwały rozejm" w Donbasie - podało biuro ukraińskiego prezydenta. Kreml zaprzeczył tym doniesieniom, ponieważ Rosja "nie jest stroną konfliktu" na Ukrainie.
Najpierw o rozmowie Poroszenko - Putin powiadomił Kreml. - Kontynuowano dyskusję na temat kryzysu wojennego i humanitarnego na Ukrainie. Szefowie państw wymienili poglądy na to, co w pierwszej kolejności należy zrobić dla jak najszybszego wstrzymania rozlewu krwi na południowym wschodzie tego kraju - przekazał sekretarz prasowy Putina Dmitrij Pieskow.
Według Pieskowa "oceny prezydentów dwóch krajów dotyczące możliwych dróg wyjścia z ciężkiej kryzysowej sytuacji są w znacznym stopniu zbieżne".
Po kilkudziesięciu minutach Ukraińcy potwierdzili, że do rozmowy doszło, a jej wynikiem było porozumienie w sprawie "stałego zawieszenia broni" w Donbasie.
"Osiągnięto wzajemne porozumienie w kwestii kroków, które umożliwią ustanowienie pokoju" - głosi krótkie oświadczenie służb prasowych Poroszenki. Nie podano żadnych dodatkowych szczegółów.
Zaprzeczenie z Kremla, sprostowanie z Kijowa
Kilkanaście minut później nadeszła kolejna depesza z Rosji. Kreml zaprzeczył doniesieniom o zawarciu rozejmu, ponieważ Rosja "nie jest stroną konfliktu" na Ukrainie.
Ostatecznie służby prasowe prezydenta Ukrainy sprecyzowały, że szef państwa ukraińskiego i prezydent Rosji Władimir Putin porozumieli się o sposobach osiągnięcia zawieszenia broni w Donbasie, a nie w sprawie stałego rozejmu, jak przekazano początkowo.
Eskalacja
Putin i Poroszenko spotkali się ostatnio w Mińsku 26 sierpnia. Ukrainiec powiedział po tych rozmowach, że wkrótce rozpoczną się prace nad jak najszybszym zawarciem rozejmu na wschodniej Ukrainie, który muszą zaakceptować obie strony. Od czasu spotkania w Mińsku konflikt na Ukrainie się zaostrzył.
W poniedziałek Poroszenko oświadczył, że rozpoczęła się bezpośrednia i otwarta agresja przeciwko Ukrainie ze strony Rosji. Przyznał, że w ostatnich dniach pogorszyła się sytuacja w rejonie operacji antyterrorystycznej, prowadzonej przez siły rządowe przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju.
Autor: mtom / Źródło: PAP