Sześć osób, w tym dwóch członków meksykańskiego Kongresu zginęło w katastrofie niewielkiego samolotu w Meksyku. Maszyna rozbiła się w w wypoczynkowej miejscowości Huatulco na wybrzeżu Oceanu Spokojnego.
Jak podał na swej stronie internetowej dziennik "Reforma", dwie z ofiar to Guillermo Zavaleta i Juan Huerta - obaj należący do Partii Akcji Narodowej (PAN) prezydenta Felipe Calderona.
Prokurator Generalny regionu Oaxaca Maria de la Luz Candelaria w rozmowie z agencją Reutera poinformowała, że samolot leciał z okolic stolicy stanu Meksyk i rozbił się krótko przed lądowanie Huatulco. Według prokurator, pilot nie wysyłał prośby o pomoc.
Przyczyną wypadku mogła być zła pogoda.
Źródło: reuters, pap