Kataloński parlament w środę zakazał korridy. Jest to pierwszy taki prawny zakaz w kontynentalnej Hiszpanii. Obywatele tego kraju od lat są podzieleni w sprawie korridy. Politycy również, dlatego w głosowaniu nie wprowadzono dyscypliny partyjnej .
Pierwsza z katalońskich gmin zagłosowała przeciwko walkom byków 20 lat temu. Do dzisiaj takich gmin było ponad 70, łącznie ze stolicą prowincji - Barceloną. Teraz cały region autonomiczny jest objęty zakazem.
Za i przeciw
Na decyzję katalońskiego parlamentu z niecierpliwością czekały obie strony konfliktu. Przeciwnicy korridy uważają, że walki byków jedynie niepotrzebnym okrucieństwem, krwawą rozrywką, na którą nie ma miejsca w XXI wieku.
Zwolennicy oprócz tradycji podnoszą argument ekonomiczny. Przy organizacji walk w całej Hiszpanii pracuje 150 tysięcy osób, a roczny dochód z korridy to nawet 2,5 miliarda euro.
Jednak ostatecznie 68 deputowanych zagłosowało za zakazem, wobec 55 głosów przeciwko.
jak,mk/sk
Źródło: tvn24