Hiszpański Sąd Najwyższy wezwał zdymisjonowaną przewodniczącą regionalnego parlamentu Katalonii Carme Forcadell i pięciu innych członków prezydium do złożenia zeznań 2 i 3 listopada - poinformowała rzeczniczka Sądu.
Sąd Najwyższy ogłosił, że zajmie się sprawą sześciorga członków prezydium katalońskiego parlamentu, którzy umożliwili przyjęcie w ubiegły piątek deklaracji o utworzeniu "Republiki Katalonii jako niezależnego i suwerennego państwa".
Dawali "fałszywe wrażenie legalności"
W poniedziałek hiszpański prokurator generalny Jose Manuel Maza ogłosił, że chce postawienia przedstawicielom odwołanych katalońskich władz zarzutów rebelii, działalności wywrotowej i malwersacji. Za te przestępstwa grożą w Hiszpanii kary odpowiednio 30, 15 i 6 lat więzienia. Większość członków prezydium należy do koalicji Junts pel Si (Razem na Tak), która dysponowała niewielką większością mandatów w regionalnym parlamencie Katalonii. Po złożeniu zeznań przez członków prezydium sędzia podejmie decyzję o przyjęciu środków zapobiegawczych - na żądanie prokuratora - a także o wszelkich niezbędnych krokach mających na celu przyspieszenie dochodzenia. Prokurator generalny jest przekonany, że członkowie prezydium dawali "fałszywe wrażenie legalności" procesu niepodległościowego w Katalonii. Maza chce postawienia podobnych zarzutów zdymisjonowanemu szefowi katalońskiego rządu Carlesowi Puigdemontowi i jego zastępcy Oriolowi Junquerasowi. W piątek po południu hiszpański Senat zaaprobował przejęcie przez rząd w Madrycie władzy w Katalonii, by zahamować proces odrywania się tego regionu od reszty kraju. Nastąpiło to krótko po przyjęciu przez kataloński parlament w tajnym głosowaniu rezolucji o ustanowieniu niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii.
Autor: kg / Źródło: PAP