Kapitan statku wycieczkowego Costa Concordia, Francesco Schettino, któremu prokuratura zarzuca doprowadzenie do katastrofy okrętu u brzegów wyspy Giglio, pisze wspomnienia. Ma przedstawić swoją wersję wydarzeń.
Włoskie media twierdzą, że książka przebywającego w areszcie domowym Schettino ukaże się nakładem wydawnictwa z USA.
Wszystko wskazuje na to, że kapitan zamierza w niej odeprzeć wszystkie stawiane mu zarzuty i walczyć ze swym - rozpowszechnionym po katastrofie i jego ucieczce z pokładu statku - wizerunkiem tchórza.
Szczegóły kontraktu nie są znane.
Grozi mu 15 lat więzienia
W katastrofie wycieczkowca, który według prokuratury z winy kapitana, podpłynął za blisko do wyspy i uderzył o skały, zginęły 32 osoby.
Schettino postawiono także zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, ucieczki z pokładu w trakcie akcji ratunkowej, prób zatajenia wypadku przed władzami portowymi i doprowadzenia do zniszczenia środowiska naturalnego.
Grozi mu łącznie 15 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24