Kanadyjska policja przekazała w czwartek, że w Toronto zamknięto pięć szkół w związku z pojawieniem się młodego mężczyzny z długą bronią. Podejrzany został postrzelony przez służby bezpieczeństwa – poinformowała kanadyjska policja.
W Toronto, na południowym wschodzie Kanady, zamknięto w czwartek pięć szkół, gdy w okolicy pojawił się młody mężczyzna z długą bronią. Mężczyzna, prawdopodobnie nastolatek lub tuż po dwudziestce, szedł z długą bronią po dzielnicy mieszkaniowej Port Union w północnej części Toronto.
Podejrzany został postrzelony przez policjantów. - Usłyszałem trzy szybkie strzały. Zaparkowałem samochód i obejrzałem się. Widziałem, jak policja próbowała kogoś reanimować. Potem okryto tę osobę pomarańczowym kocem – relacjonował świadek zdarzenia.
Po kilku godzinach wszystkie szkoły zostały otwarte.
Źródło: PAP