Liczba ofiar śmiertelnych ulewnych deszczy w okolicach Rio de Janeiro może przekroczyć nawet 1000 - wynika z najnowszych oficjalnych danych. Według nich zmarło 759 osób, z kolei 401 uznaje się za zaginione.
Ministerstwo zdrowia Brazylii i Obrona Cywilna tego kraju potwierdziły w piątek, że w trwających od tygodnia ulewach zginęło 759 osób, z czego najwięcej w Nova Friburgo (365) i Teresopolis (308). Władze Rio de Janeiro poinformowały z kolei, że 401 uznaje się za zaginione.
Liczba ofiar cały czas rośnie, bo z błota odkopywane są nowe ciała.
Błoto zalało górski rejon leżący około 100 km na północ od Rio. Obecna klęska żywiołowa zaliczana jest do najtragiczniejszych w historii Brazylii.
Źródło: PAP