Nowa sprawa karna historyka Memoriału

Memoriał bada zbrodnie stalinowskie i sprzeciwia się gloryfikacji Stalina
Memoriał bada zbrodnie stalinowskie i sprzeciwia się gloryfikacji Stalina
Reuters
Jurij Dmitrijew jest historykiem MemoriałuReuters

Wobec historyka organizacji Memoriał Jurija Dmitrijewa, oskarżonego w 2016 roku o tworzenie materiałów pornograficznych, wszczęto nową sprawę karną dotyczącą czynów o charakterze seksualnym z zastosowaniem przymusu względem osoby nieletniej - podała Dożd TV.

Niezależna stacja telewizyjna powołała się na komunikat oddziału Komitetu Śledczego w Karelii, regionie na północy Rosji. Śledczy oświadczyli, że Dmitrijew ma w tej sprawie karnej status podejrzanego.

Dzień wcześniej badacz Memoriału został zatrzymany; agencja TASS podawała wówczas, że powodem było naruszenie obowiązujących go ograniczeń w opuszczaniu miejsca zamieszkania. W 2016 roku w sprawie, którą Stowarzyszenie Memoriał uważa za całkowicie sfingowaną, Dmitrijew został aresztowany i oskarżony o tworzenie materiałów pornograficznych z udziałem osoby nieletniej, tj. adoptowanej córki. W 2017 roku rozpoczął się jego proces, a w następnym roku Dmitrijew został poddany przymusowej ekspertyzie psychiatrycznej; lekarze orzekli, że jest zdrowy psychicznie i nie jest pedofilem. W kwietniu 2018 roku sąd oczyścił go z zarzutów, jednak w połowie czerwca sąd najwyższy Karelii anulował wyrok uniewinniający i nakazał dodatkowe śledztwo. Dmitrijew, szef oddziału Memoriału w Karelii, zajmuje się historią represji stalinowskich w tym regionie. W 1997 roku odkrył masowe groby z lat 30. XX wieku na uroczysku Sandarmoch niedaleko miasta Miedwieżjegorsk.

Autor: mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Memoriał/Facebook