Hakerzy wiązani z palestyńskim Hamasem przejęli kontrolę nad smartfonami kilkudziesięciu izraelskich żołnierzy. Wojskowi pobierali szpiegującą aplikację, skuszeni podsyłanymi im zdjęciami młodych kobiet. Informacje przekazał rzecznik armii Izraela.
Rzecznik izraelskiej armii podpułkownik Jonathan Conricus zapewnił, że w związku z atakiem hakerskim nie nastąpił żaden znaczący wyciek informacji. Poinformował, że była to trzecia w ostatnich latach próba infiltracji telefonów izraelskich żołnierzy, najbardziej wyrafinowana z dotychczasowych. - Widzimy, że oczywiście się uczą i doskonalą swoje metody - powiedział o hakerach mających współpracować z Hamasem.
Udawali imigrantki
Przedstawiciel Sił Obronnych Izraela (IDF) wyjaśnił, że hakerzy podawali się za młode kobiety - imigrantki lub osoby z wadami wzroku i słuchu. Miało to uwiarygodnić ich niedoskonały hebrajski.
Według amerykańskiego dziennika "New York Times" zdjęcia użyte do ataku były tak przekształcone, by nie można ich było namierzyć za pośrednictwem prostych narzędzi do odwrotnego wyszukiwania obrazów. Rzekomym kobietom - o fałszywych personaliach, na przykład Yael Azoulay czy Noa Danon - utworzono profile w mediach społecznościowych, okraszone tekstami z użyciem hebrajskiego slangu.
Jak wyjaśnił Conricus, po nawiązaniu znajomości "kobiety" wysyłały linki, które miały rzekomo umożliwić wymianę zdjęć. W rzeczywistości powodowały pobieranie przez żołnierzy złośliwego oprogramowania. Po otwarciu linku program instalował wirusa, który dawał hakerom dostęp do danych telefonu, w tym lokalizacji, zdjęć i kontaktów. Mogli oni również zdalnie manipulować telefonem, wykorzystując go do robienia zdjęć i nagrań bez wiedzy właściciela. W ten sposób mieli przejąć kontrolę nad smartfonami kilkudziesięciu żołnierzy.
Conricus dodał, że izraelska armia odkryła tę aktywność hakerów kilka miesięcy temu, ale zanim ją przerwała, zdecydowała się najpierw na jej obserwowanie. Zapewnił, że wojsko ostrzegło żołnierzy o konieczności zachowania czujności podczas używania smartfonów i wydało wytyczne mające zapobiec atakom hakerskim.
Hamas też oskarżył Izrael
Jak podał "New York Times", Hamas ze swej strony w piątek oskarżył Izrael o atak hakerski na jedną z grup tej organizacji, działającą w aplikacji Telegram. Według tych doniesień, miały tam być zamieszczane sfałszowane zdjęcia oficerów wywiadu Hamasu w "kompromitujących pozach".
Źródło: PAP, BBC, The New York Times
Źródło zdjęcia głównego: IDF