Islandia "najmniej seksistowskim krajem świata". Polska w środku stawki

Islandia, miasteczko Suthureyri
Islandia, miasteczko Suthureyri
Źródło: Wikipedia (CC-BY-SA 3.0) | Greg Weber

Islandia pozostaje światowym liderem w dziedzinie równości płci - tak wynika z najnowszego raportu Global Gender Gap, który upubliczniono na Światowym Forum Gospodarczym. W czołówce najmniej seksistowskich krajów znalazły się państwa skandynawskie. Polska zajęła 53. miejsce i przegrała nawet z sąsiadami z byłego Bloku Wschodniego, m.in. Bułgarią, Serbią, Chorwacją, Słowenią i Litwą.

Sana - stolica Jemenu, kraju, który jest najbardziej seksistowski na świecie
Sana - stolica Jemenu, kraju, który jest najbardziej seksistowski na świecie
Źródło: Ferdinand Reus | wiki (CC BY-SA 2.0)

Gdzie najlepiej jest być kobietą? Licząca zaledwie 400 tys. mieszkańców Islandia w tym względzie nie ma sobie równych w świecie. Już czwarty rok z kolei znalazła się na szczycie rankingu Global Gender Gap, który ocenia równouprawnienie, jeśli chodzi o politykę, edukację, zatrudnienie i czynniki zdrowotne.

Okazało się, że w Islandii liczba kobiet zajmujących funkcje polityczne, jak również liczba tych, które są szefami firm, jest największa ze wszystkich 135 państw, które w tym roku uwzględniono w rankingu. Równie wysoko oceniono poziom wykształcenia Islandek, równość płac między kobietami a mężczyznami i dostęp do służby zdrowia. Gdy zmierzono długość życia i śmiertelność u płci znów wygrały panie w Islandii.

Zwycięstwo w każdym z 14. wskaźników dało temu krajowi przewagę nad Finlandią, Norwegią i Szwecją.

Najbardziej seksistowski jest Jemen

Jak zauważają autorzy raportu, który został upubliczniony na Światowym Forum Gospodarczym w Genewie, żaden kraj nie osiągnął jeszcze całkowitej równości płci. Ale znamienne jest to, że wszystkie państwa skandynawskie - z wyjątkiem Danii - mają 80-procentowy wskaźnik równouprawnienia, a więc mogą być wzorem do naśladowania.

Generalnie kobietom najlepiej jest w Europie
Generalnie kobietom najlepiej jest w Europie
Źródło: World Economic Forum

Generalnie na świecie w ciągu 6 lat, gdy raport został przygotowany po raz pierwszy, nastąpiła poprawa. - Ale postęp jest powolny. Tylko sześć krajów poprawiło swój wynik o 10 punktów procentowych i niemal 75 poprawiło go o mniej niż 5 procent - powiedziała Saadia Zahidi, dyrektor World Economic Forum, gdy ogłaszała wyniki Global Gender Gap 2012.

Podkreśliła, że są olbrzymie różnice między górną a dolną częścią rankingu, na co ma wpływ region świata, w jakim znajduje się dane państwo. - Żaden kraj Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej nie uplasował się w pierwszej 100-tce. Najgorzej żyje się kobietom w Czadzie (133 miejsce), Pakistanie (134) i Jemenie (135). Pomimo postępu, Jemen pozostał na ostatnim miejscu - dodała.

Polska przegrała nawet z Jamajką i Mongolią

Jak na tym tle wypada Polska? Nasz kraj zajął odległą, 53. lokatę i spadł w rankingu o 11 miejsc, w porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem. Co więcej, autorzy raportu wyżej ocenili równouprawnienie u naszych sąsiadów z byłego Bloku Wschodniego, m.in. na Łotwie i Litwie, w Słowenii, Chorwacji, Serbii i Bułgarii.

Generalnie kobietom najlepiej jest w Europie. Siedem krajów europejskich znalazło się wśród 10 najlepszych, a 14 uplasowało się w pierwszej 20-tce.

Czołówka Global Gender Gap 2012:1. Islandia2. Finlandia3. Norwegia4. Szwecja5. Irlandia6. Nowa Zelandia7. Dania8. Filipiny9. Nikaragua10. Szwajcaria11. Holandia12. Belgia13. Niemcy14. Lesoto15. Łotwa16. RPA17. Luksemburg18. Wielka Brytania19. Kuba20. Austria21. Kanada22. USA23. Mozambik24. Burundi25. Australia(...)53. Polska

Autor: am\mtom\k / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: