Departament Stanu USA przekazał, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania wspólnie z państwami Unii Europejskiej wprowadziły w poniedziałek dodatkowe sankcje wobec Iranu w związku z łamaniem tam praw człowieka podczas protestów antyrządowych.
Brytyjskie sankcje dotyczą zastępcy prokuratora generalnego Iranu Ahmada Fazeliana, a także dowódcy sił lądowych, zastępcy dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej i wchodzących w jego skład jednostek paramilitarnych Basidż.
W sumie Wielka Brytania nałożyła 50 środków sankcyjnych w odpowiedzi na łamanie praw człowieka przez reżim irański. Obejmują one zamrożenie aktywów i zakazy wjazdu dla osób objętych sankcjami.
Sankcje wymierzony w "kluczowy filar ekonomiczny"
Z kolei USA nałożyły sankcje na tzw. IRGC Cooperative Fund, za pośrednictwem którego organizacja ta wpływa na różne sektory irańskiej gospodarki, pięciu członków jej zarządu, wiceministra wywiadu i bezpieczeństwa Iranu Nassera Raszediego oraz czterech wysokich rangą dowódców Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.
Jak poinformowało ministerstwo skarbu USA, środki te są wymierzone w "kluczowy filar ekonomiczny Korpusu, który finansuje znaczną część brutalnych represji reżimu, a także wysokich rangą funkcjonariuszy bezpieczeństwa, którzy koordynują represje w Teheranie na szczeblu krajowym i prowincjonalnym".
Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, utworzony wkrótce po irańskiej rewolucji islamskiej z 1979 roku w celu ochrony szyickiego reżimu, liczy około 125 000 żołnierzy w jednostkach lądowych, morskich i powietrznych.
UE nie wpisała Korpusu na listę organizacji terrorystycznych
W poniedziałek także UE nałożyła sankcje na kilkudziesięciu irańskich urzędników, w tym ministrów, regionalnych gubernatorów i ustawodawców, podejrzanych o tłumienie protestów, ale powstrzymała się od wpisania Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej na listę "organizacji terrorystycznych".
"Ministrowie (spraw zagranicznych UE - red.) przyjęli nowy pakiet sankcji wobec Iranu, wymierzony w te osoby, które stoją za stosowaniem represji. UE zdecydowanie potępia brutalne i nieproporcjonalne użycie siły przez władze Iranu wobec pokojowych demonstrantów" – napisała na Twitterze szwedzka prezydencja w Radzie UE, nie podając dalszych szczegółów.
W zeszłym tygodniu Iran ostrzegł Unię Europejską, że "strzeli sobie w stopę", jeśli uzna Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Morteza Nikoubazl/NurPhoto via Getty Images