Hasan Rowhani, prezydent Iranu, zapowiedział w niedzielę, że na forum ONZ zaprezentuje plan współpracy państw regionu w celu zapewnienia pokoju i bezpieczeństwa w ważnym dla eksportu ropy regionie Zatoki Perskiej.
- Za pomocą inicjatywy "Koalicja nadziei" chcemy zaprezentować w ONZ plan pokojowy dla Zatoki Perskiej, cieśniny Ormuz i Morza Arabskiego - oświadczył irański przywódca Hasan Rowhani w transmitowanym na żywo przemówieniu, wygłoszonym na otwarcie defilady wojskowej w Teheranie z okazji obchodzonego w kraju Tygodnia Świętej Obrony.
"Ingerencje z zewnątrz są problematyczne"
Iran chce w ten sposób zapewnić bezpieczeństwo żeglugi w Zatoce Perskiej z pomocą państw regionu i bez ingerencji krajów z zewnątrz.
- Ingerencje z zewnątrz są problematyczne i niebezpieczne dla bezpieczeństwa regionu i przemysłu naftowego - podkreślił Rowhani, oceniając, że sprawa wymaga lokalnego uregulowania.
W tym celu - zapewnił - Iran gotów jest rozwiązać kwestie sporne z pozostałymi krajami Zatoki i wyciąga do nich "dłoń w geście przyjaźni i braterstwa".
Powiedział również, że Iran nikomu nie pozwoli na naruszanie jego granic.
Rowhani zapowiedział, że uda się na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Jego wystąpienie zaplanowane jest na środę.
Sytuacja w Zatoce Perskiej
Na Zatoce Perskiej, a zwłaszcza cieśninie Ormuz, skupiała się w ostatnich miesiącach uwagę społeczności międzynarodowej z powodu konfliktu między Iranem i USA.
Prezydent USA Donald Trump wznowił sankcje mające zablokować eksport irańskiej ropy, który dla Teheranu stanowi główne źródło dochodów, a także ogłosił wzmocnienie wojskowej obecności USA w regionie i stworzenie tam międzynarodowej koalicji mającej gwarantować bezpieczeństwo żeglugi, m.in. tankowców.
Waszyngton obwinia Iran za serię ataków na infrastrukturę naftową w regionie. Strona irańska zaprzecza.
Autor: mart/adso / Źródło: PAP