Iran "nie będzie czekał na działania" wrogów

 
Iran uderzy, czy tylko grozi?globalsecurity.org

W kolejnej odsłonie wojny nerwów wokół Iranu wysoki szarżą irański wojskowy zasugerował, że Teheran będzie gotów do uprzedzającego uderzenia, jeśli poczuje, że jego narodowe interesy są zagrożone.

- Nasza strategia jest taka, że jeśli poczujemy, iż nasi wrogowie chcą zagrozić narodowym interesom Iranu i zechcą zdecydować się na taki krok, będziemy działać bez czekania na ich kroki - powiedział Mohammad Hedżazi, zastępca szefa irańskich sił zbrojnych.

"Zemsta Boga"

Od poniedziałku w Iranie trwają wielkie manewry o kryptonimie "Zemsta Boga", które mają wzmocnić obronę przeciwlotniczą, jak donoszą oficjalne irańskie media, "miejsc wrażliwych, w szczególności ochrony obiektów nuklearnych" - poinformowała agencja IRNA.

Ćwiczenia odbywają się głównie na południu kraju, a zwłaszcza nad Zatoką Perską. W manewrach biorą udział siły rakietowe, systemy radarowe i lotnictwo irańskie.

Manewry, toczące się na przestrzeni 190 tysięcy km kw., mają na celu wzmocnienie koordynacji między siłami Strażników Rewolucji kontrolującymi irańskie rakiety a regularną armią.

Izrael sam nie da rady?

Poniedziałkowy "New York Times" podkreśla, powołując się na analityków wojskowych, że gdyby Izrael zdecydował się zaatakować cztery główne obiekty nuklearne Iranu - zakłady wzbogacania uranu w Natanzu i Fordo, reaktor na ciężką wodę w Araku i zakład obróbki rudy uranu w Isfahanie - pierwszym problemem byłaby kwestia, jak się tam dostać. Są trzy możliwe trasy - na północ nad Turcją, na południe nad Arabią Saudyjską, ewentualnie nad Jordanią i Irakiem.

Zarówno Izrael, jak i Zachód podejrzewają, że Teheran, pomimo irańskich zaprzeczeń, pod przykrywką programu nuklearnego w celach pokojowych przygotowuje się do produkcji broni nuklearnej.

Podejrzenia i listy

Iran w ubiegły czwartek wyraził wolę pilnego wszczęcia negocjacji w sprawie swego programu nuklearnego z sześcioma światowymi mocarstwami. Dzień wcześniej Teheran poinformował o postępach, jakie poczyniono w pracach nad tym programem.

Unia Europejska otrzymała w środę odpowiedź od głównego irańskiego negocjatora do spraw nuklearnych Saida Dżalila na list szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton z prośbą o wyjaśnienie kwestii kontrowersyjnego programu nuklearnego. W piśmie Iran przekazał Ashton, że jest gotów do wznowienia negocjacji nuklearnych z wielkimi mocarstwami z grupy 5+1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - USA, Chiny, Rosja, Francja, Wielka Brytania - i Niemcy).

Poprzednia runda rozmów między Iranem a "szóstką" w styczniu 2011 roku w Stambule zakończyła się fiaskiem.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: globalsecurity.org