Interwencja francuska w Mali za 30 milionów euro


Interwencja wojsk francuskich w Mali, wspierająca armię malijską w ofensywie przeciwko islamistom, w ciągu trzynastu dni kosztowała około 30 mln euro - poinformował w środę francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian.

Jean-Yves Le Drian powiedział francuskim mediom: telewizji France24, tygodnikowi "L'Express" i radiu RFI, że "można uznać, że najkosztowniejszą dla nas do tej pory operacją była operacja logistyczna, transport".

Koszt operacji w Mali obecnie ocenia się według niego na blisko 30 mln, ale - jak dodał - jest to szacunek wstępny.

Mali z rezerwy budżetowej

Budżet francuskiego resortu obrony przewiduje rocznie pewną sumę na "operacje zewnętrzne, sięgając 630 milionów, które są do dyspozycji ministra obrony, ministra finansów, kiedy operacje te są prowadzone. Nie występują więc trudności finansowe" - powiedział Le Drian. Pytany o wzmocnienie sił francuskich w terenie - liczących według agencji AFP 2300 żołnierzy - Le Drian nie chciał podać konkretów. - Być może liczba ta nie pozostanie na tym poziomie, być może w pewnym momencie będzie ściągnięta w dół - powiedział, powtarzając, że Francja "nie zamierza pozostawać na zawsze w tym kraju". Wśród ostatnich operacji powietrznych przeprowadzonych przez francuskie lotnictwo były ataki na "pewną liczbę celów w Gao i Timbuktu, stacje paliw, składy amunicji, poligony, personel, w celu uniknięcia odtworzenia" zbrojnych grup islamistów - wyliczył minister. Gao to największa metropolia malijskiej północy, kontrolowanej od czerwca przez dżihadystów. Armię malijską wspierają liczące 2300 żołnierzy siły francuskie. W walkach uczestniczy też tysiąc żołnierzy z krajów Afryki Zachodniej i Czadu.

Autor: mn/tr/k / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: