Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko jest gorzej oceniany niż jego poprzednik Wiktor Janukowycz, zanim został obalony w wyniku protestów na kijowskim Majdanie. Po ponad roku urzędowania, pracę Poroszenki dobrze ocenia 17 proc. badanych. Ankieterzy nie dotarli do okupowanych przez rebeliantów terenów na wschodzie kraju oraz na Krym.
Badacze z Instytutu Gallupa zaznaczyli, że niskie poparcie dla Petra Poroszenki odzwierciedla w dużej mierze rozczarowanie Ukraińców.
"Wielu z nich uważa, że władzy nie udało się zrealizować tego, czego domagali się uczestnicy protestów, którzy dwa lata temu wyszli na ulice. Od rewolucji na Majdanie gospodarka Ukrainy znalazła się w rozsypce, Krym został przyłączony do Rosji, walki między siłami ukraińskimi i prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju pochłonęły ponad 9 tys. istnień ludzkich" – wyliczają autorzy raportu.
Okupowane tereny "wyłączone z badań"
Instytut Gallupa przeprowadził badania na Ukrainie w lipcu i sierpniu. Ankieterzy nie dotarli jednak do okupowanych przez rebeliantów Doniecka i Ługańska."Wyłączone z badań obszary stanowią około 2 proc. dorosłej ludności Ukrainy" – zaznaczyła amerykańska pracownia.
Badania nie zostały także przeprowadzone na zaanektowanym przez Rosję Krymie.
Sondaż wykazał, że Poroszenko traci poparcie w każdym regionie Ukrainy, najbardziej jednak - w rosyjskojęzycznej południowej i wschodniej części kraju (10 proc.). W części zachodniej, południowej i wschodniej Poroszenko ma mniej zwolenników niż miał jego poprzednik Wiktor Janukowycz, zanim został obalony w wyniku antyrządowych protestów na kijowskim Majdanie na przełomie 2013-2014 roku. W regionach środkowej i północnej Ukrainy, obejmujących także Kijów, odsetek osób, które dobrze oceniają pracę Poroszenki sięga 21 proc.
Odsetek osób, które w tych regionach w 2013 r. dobrze oceniały pracę Janukowycza był zaledwie o jeden punkt procentowy niższy.
"Tylko jedna trzecia poparcia"
Poparcie spada także dla całego ukraińskiego rządu, krytykowanego za powolne tempo reform.
Gabinet cieszy się zaufaniem tylko 8 proc. Ukraińców. Instytut Gallupa wskazuje, że obecne sympatie do rządzących to zaledwie jedna trzecia poparcia, odnotowanego w 2014 roku (24 proc.). "Jest to jeden z najniższych wskaźników zarejestrowanych przez nas na Ukrainie od 2006 r." – poinformowała pracownia.
Zdaniem amerykańskich socjologów, nieufność Ukraińców wynika m.in. z niewielkich postępów dotyczących walki z korupcją. Do bardziej skutecznej walki z tym zjawiskiem apelował do ekipy Poroszenki wiceprezydent USA Joe Biden podczas niedawnej wizyty w Kijowie.
"Rząd podjął pewne kroki w celu ograniczenia korupcji, jednak prawie dziewięciu na dziesięciu Ukraińców (88 proc.) twierdzi, że korupcja jest powszechna w ich rządzie, a 81 proc. respondentów twierdzi, że problem ten dotyczy gospodarki ukraińskiej. Tylko 5 proc. ankietowanych odpowiedziało, że ich rząd robi wystarczająco dużo, aby walczyć z tym zjawiskiem. W 2013 r., przed rewolucją, odsetek osób, które tak twierdziły, był zaledwie o jeden procent wyższy (6 proc.)" - odnotował Instytut Gallupa.
W wyborach prezydenckich 25 maja 2014 r. prezydent Petro Poroszenko zwyciężył już w I turze, uzyskując 54,7 proc. głosów. Po kilku miesiącach od urzędowania prace prezydenta dobrze oceniało 47 proc. badanych.
Poprzednik Poroszenki, Wiktor Janukowycz, po zwycięstwie w lutym 2010 r. cieszył się poparciem 46 proc. Ukraińców, rok później - 29 proc. W 2013 r. pracę Janukowycza dobrze oceniało 28 proc. Ukraińców.
Autor: tas//rzw / Źródło: gallup.com
Źródło zdjęcia głównego: Igor Kruglenko / Wikipedia (CC BY-SA 2.0), Photo Claude TRUONG-NGOC / Wikipedia (CC BY-SA 3.0)