Indyjska flota dotarła do Andamanów. Ruch, który zaniepokoi Chiny

Pokaz siły marynarki Indii
Pokaz siły marynarki Indii
Indian Navy
Indie umacniają się na strategicznie położonych Andamandach i NikobarachIndian Navy

Cztery duże indyjskie okręty wpłynęły do portu na Andamanach, strategicznie położonych wyspach tworzących naturalną barierę pomiędzy Oceanem Indyjskim i Pacyfikiem. Jest to pokaz siły wojskowej Indii oraz reakcja tego państwa na wzrost potęgi Chin.

Przybycie okrętów do Port Blair, położonego w północnej części indyjskiego łańcucha wysp Andamanów i Nikobarów, jest najnowszym przejawem rywalizacji w Azji, gdzie rosnące w siłę Chiny budzą poczucie zagrożenia wśród pozostałych azjatyckich państw.

Strategiczne wyspy

Indyjska armia zamierza zamienić niewielką bazę wojskową na Andamanach w strategiczny, wysunięty punkt nasłuchowy, w którym stacjonować będą wzmocnione siły powietrzne i morskie. Na wyspach zostanie podwojona liczba stacjonujących jednostek indyjskiej marynarki - do 2022 roku ich liczba ma sięgnąć 32 okrętów patrolowych, desantowych oraz kutrów rakietowych i torpedowych.

W Port Blair na północnym krańcu oraz w Campbell Bay na południowym krańcu archipelagów rozbudowywane są pasy startowe, z których będą mogły startować m.in. samoloty rozpoznawcze P8 Poseidon. Umożliwi to Indiom nie tylko obserwację Oceanu Indyjskiego, ale też cieśniny Malakka oraz chińskich działań na spornym Morzu Południowochińskim. Samoloty P8 Poseidon posiadają ponadto zdolności do wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych.

Większy garnizon i nowy radar

Garnizon niewielkich wysp wzmocni dodatkowo brygada indyjskiej piechoty, w sumie trzy tysiące żołnierzy, oraz potężna stacja radarowa do obserwacji wybrzeża na wyspie Narcondum, której budowa została już zaakceptowana przez władze.

- Zbyt długo traktowaliśmy te wyspy jedynie jako terytorium, którego trzeba bronić. Nadszedł czas, byśmy wykorzystali ich strategiczne położenie, jesteśmy już tam silniejsi niż kiedykolwiek - podkreślił jeden z indyjskich wojskowych, cytowany przez agencję Reutera.

Modi pręży muskuły

Andamany i Nikobary, dwa należące do Indii archipelagi, znajdują się na kluczowym dla światowego handlu morskim szlaku przez cieśninę Malakka, łączącą Ocean Indyjski z Pacyfikiem. Indyjscy wojskowi zgodnie podkreślają, że wyspy są dla Indii idealnym miejscem do kontrolowania żeglugi w całym regionie, zarówno jednostek handlowych jak i wojskowych.

Plany wzmocnienia obecności wojskowej na Andamanach i Nikobarach nie są nowe, ale dopiero konserwatywny i nacjonalistyczny premier Indii, Narendra Modi, potrafił zacząć je realizować, przeciwstawiając się m.in. protestom ekologów. Na wyspach utworzono również oddzielne, połączone dowództwo sił lotniczych, morskich i lądowych.

O rosnącym napięciu na azjatyckich wodach świadczy rosnąca liczba morskich manewrów wojskowych oraz spór terytorialny na Morzu Południowochińskim, gdzie Chiny, Wietnam, Filipiny, Malezja i Tajwan spierają się o przynależność niezamieszkanych wysepek.

Chińskie okręty coraz częściej wpływają również na Ocean Indyjski, m.in. w drodze na prowadzone u afrykańskich wybrzeży operacje antypirackie.

Archipelagi Andamanów i Nikobarów, naturalna bariera między Pacyfikiem i Oceanem Indyjskimtvn24

Autor: mm//gak / Źródło: Reuters, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Indian Navy