Tajemnicza sprawa kobiety przykutej do drzewa

Źródło:
BBC
Dystrykt Sindhudurg w Indiach
Dystrykt Sindhudurg w Indiach
Google Earth
Dystrykt Sindhudurg w IndiachGoogle Earth

Wiele pytań i wątpliwości towarzyszy sprawie 50-letniej Amerykanki, którą znaleziono przykutą łańcuchem do drzewa w lesie w stanie Maharasztra w zachodnich Indiach - informuje BBC. Kobieta mówi, że uwięził ją w ten sposób i zostawił na śmierć mąż. Policja szuka go od tygodnia.

BBC poinformowała, że 50-letnia Lalita Kayi została odnaleziona pod koniec lipca w gęstych lasach dystryktu Sindhudurg po tym, jak jeden z pasterzy usłyszał jej wołanie o pomoc. Zaalarmowali policję, która odpiłowała łańcuch i uratowała całkowicie wychudzoną kobietę. Została zabrana do szpitala i od tego czasu jej stan zdrowia się poprawił.

W pisemnym oświadczeniu złożonym policji Amerykanka zarzuciła jej mężowi, że ​​ten "przykuł ją łańcuchami i zostawił w lesie, aby umarła bez jedzenia i wody". Mężczyzna jest poszukiwany w stanie Tamilnadu na południu Indii w oparciu o informacje, jakich dostarczyła odnaleziona.

Sindhudurg na mapie Indii Google Maps

Motyw rabunkowy wykluczony

W tej sytuacji wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Pandurang Gawkar, pasterz krów, który ją odnalazł, powiedział BBC, że zabrał swoje bydło na wypas w lesie i wtedy usłyszał "głośny krzyk kobiety".

- Dźwięk dochodził z lasu na zboczu góry. Kiedy tam poszedłem, zobaczyłem, że jedna z jej nóg była przywiązana do drzewa - mówił mężczyzna, który zaalarmował mieszkańców pobliskiej wioski i tamtejszą policję.

Policja podała, że ​​znalazła przy kobiecie kopię paszportu, z którego wynikało, że jest obywatelką USA, a także kartę aadhaar - indyjski dokument tożsamości, zawierający adres domowy w Tamilnadu.

Motyw rabunkowy został wykluczony - Amerykanka miała przy sobie telefon komórkowy, tablet i 31 000 rupii (ponad 370 dolarów).

Doktor Shivanand Bandekar ze szpitala, do którego przewieziono poszkodowaną, powiedział gazecie "The Indian Express", że kobieta miała rany na nodze i wygląda na to, że cierpi na problemy psychiczne". - Nie wiemy, jak długo nie jadła, ale jej parametry życiowe są stabilne - dodał.

Odnaleziona kobieta była przed laty tancerką baletową. Przeprowadziła się do Indii około 10 lat temu, aby studiować jogę i medytację w Tamilnadu. Tam poznała swojego męża, z którym ostatnio miała się pokłócić.

Jak podaje BBC, Amerykanka w ostatnim czasie pojawiła się w mieście Goa na zachodzie Indii, a następnie udała się do Mumbaju. Nie jest jasne, kiedy i jak znalazła się w lesie.

Autorka/Autor:tas/adso

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: Google Maps