Indyjskie samoloty wojskowe naruszyły w sobotę w dwóch miejscach przestrzeń powietrzną Pakistanu - powiadomiło pakistańskie ministerstwo informacji. Ministerstwo obrony w Delhi zaprzeczyło, by doszło do tego incydentu.
Jeszcze przed dementi strony indyjskiej, władze w Islamabadzie zapewniły, że incydent ten nie doprowadzi do eskalacji napięcia na linii Pakistan-Indie, ponieważ najwyraźniej był to przypadek.
Potwierdziliśmy to. Rozmawialiśmy z przedstawicielami indyjskich wojsk lotniczych, którzy zapewnili nas, że był to wynik nieuwagi. minister informacji Pakistanu Sherbano Rehman
- Potwierdziliśmy to. Rozmawialiśmy z przedstawicielami indyjskich wojsk lotniczych, którzy zapewnili nas, że był to wynik nieuwagi - oznajmił minister informacji Pakistanu Sherbano Rehman. - Nasze samoloty bojowe zostały postawione w stan gotowości, ale nie oczekujemy, aby sytuacja się zaogniła - powiedział Rehman. - Nie ma potrzeby, aby podnosić alarm - zapewnił.
Dementi Indii
Indyjskie siły powietrzne zaprzeczają, by doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej rzecznik sił powietrznych Indii Mahesh Upasani
Rzecznik pakistańskich sił powietrznych powiedział, że indyjskie samoloty naruszyły przestrzeń powietrzną Pakistanu w Kaszmirze oraz w prowincji Pendżab, nieopodal miasta Lahaur.
Indyjskie ministerstwo obrony zaprzeczyło jednak później, by doszło do tego incydentu.
- Indyjskie siły powietrzne zaprzeczają, by doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej - powiedział rzecznik tych sił Mahesh Upasani agencji Reutera. Ocenił, że pakistańskie oskarżenia są próba zwrócenia "uwagi ludzi na coś, co nie miało miejsca".
Stosunki dyplomatyczne na linii Pakistan-Indie pogorszyły się dwa tygodnie temu w wyniku ataków terrorystycznych w Bombaju. Rząd w Delhi winą za zorganizowanie krwawych zamachów obarczył pakistańskich ekstremistów z ugrupowania Lashkar-e-Taiba. Zarzucił też Islamabadowi, że nie robi wystarczająco dużo, aby powstrzymać działalność terrorystów na swoim terytorium.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu