Bliscy Abby Choi, modelki, której rozczłonkowane ciało znaleziono w lutym w domu na obrzeżach Hongkongu, zgromadzili się w niedzielę na czuwaniu poprzedzającym zaplanowane na kolejny dzień uroczystości pogrzebowe. O makabryczne morderstwo 28-letniej kobiety oskarżono jej byłego męża, jego ojca i brata.
Niedzielne czuwanie zorganizowano w Po Fook Memorial Hall, obiekcie żałobnym w dzielnicy Sha Tin na północnych przedmieściach Hongkongu. Ceremonia z udziałem bliskich zamordowanej odbyła się zgodnie z buddyjskim obrządkiem. Salę zdobiły zdjęcia Abby Choi w pozłacanych ramach.
W poniedziałek rano odbędzie się ceremonia pogrzebowa, po której ciało Choi zostanie przewiezione do klasztoru na wyspie Lantau, a tam skremowane.
Zabójstwo Abby Choi
Zaginięcie Abby Choi, 28-letniej influencerki i modelki, zgłoszono 21 lutego. Pod koniec lutego policja znalazła jej odcięte nogi w Tai Po, dzielnicy Hongkongu, a kilka dni później kolejne części ciała. Śledczy znaleźli też krajalnicę do mięsa i piłę elektryczną, których - zgodnie z ustaleniami śledztwa - użyto do rozczłonkowania zwłok Choi.
W sprawie zabójstwa aresztowano kilka osób, w tym byłego męża 28-latki, Alexa Kwonga, jego brata Anthony'ego Kwonga i ich ojca. To właśnie oni trzej usłyszeli zarzut morderstwa. Matka Kwonga, Jenny Li, została oskarżona o utrudnianie śledztwa.
Abby Choi - kim była
Choi pochodziła z zamożnej rodziny i dysponowała majątkiem szacowanym na ponad 100 milionów dolarów hongkońskich (prawie 57 milionów złotych), a media określały ją jako znaną bywalczynię hongkońskich salonów. Miała czworo dzieci.
Jako modelka ostatni raz pojawiła się na okładce styczniowego numeru magazynu "L'Officiel Monaco", gdzie opisano ją jako "ikonę stylu i osobowość medialną, która wzięła świat szturmem dzięki nieskazitelnemu poczuciu stylu i niepohamowanej pasji do mody". Zdjęcia 28-latki pojawiały się wcześniej również w takich czasopismach jak "Vogue", "Harper's Bazaar" czy "Elle". Brała również udział w paryskim tygodniu mody.
Źródło: Reuters, CNN, tvn24.pl