CBD uznane w Hongkongu za "niebezpieczny narkotyk". Od środy obowiązują surowe kary za jego posiadanie

Źródło:
CNN
Marihuana
Marihuana
Reuters Archive
MarihuanaReuters Archive

W Hongkongu w życie weszła ustawa delegalizująca CBD i uznająca je za "niebezpieczny narkotyk" - informuje CNN. Od tej pory za samo posiadanie produktów zawierających tę substancję grozić będzie do siedmiu lat więzienia. Za ich produkcję lub dystrybucję - nawet dożywocie.

Ustawa przewidująca zakaz posiadania i dystrybucji CBD została podpisana przez władze Hongkongu w czerwcu ubiegłego roku, w życie weszła w środę, 1 lutego. Od teraz CBD uznawane będzie za "niebezpieczny narkotyk", czyli znajdzie się w tej samej kategorii, co heroina czy fentanyl. Zanim przepisy weszły w życie, mieszkańcy Hongkongu mieli trzy miesiące na pozbycie się produktów zawierających tę substancję. Od października zbierano je do specjalnych pojemników wystawionych w wielu punktach miasta.

Jak podaje agencja AP, swoją decyzję władze Hongkongu tłumaczyły m.in. trudnościami w wyizolowaniu czystego CBD z konopi, czy możliwością zanieczyszczenia substancji. CNN zauważa, że taki ruch wpisuje się w forsowaną od wielu lat zarówno przez Hongkong, jak i kontynentalne Chiny politykę "zerowej tolerancji wobec narkotyków".

ZOBACZ TEŻ: W lodówce trzymał ponad 200 ciasteczek nasączonych marihuaną. Policjanci zatrzymali 22-latka

Więzienie za posiadanie wyrobów z CBD

Od środy za posiadanie wyrobów z CBD grozić będzie do siedmiu lat więzienia oraz grzywna w wysokości nawet miliona lokalnych dolarów (ok. 128 tys. dolarów amerykańskich). Osoby skazane za import, eksport oraz produkcję substancji zagrożone będą nawet dożywociem, a także grzywną w wysokości pięciu milionów dolarów hongkońskich (ok. 638 tys. dolarów amerykańskich). Z takimi konsekwencjami liczyć się muszą również turyści, których miejscowy rząd ostrzega przed "kupowaniem takich produktów i przywożeniem ich do Hongkongu".

CNN podkreśla, że delegalizacja CBD to fatalna wiadomość dla części firm z Hongkongu, które swoją działalność opierały na produktach zawierających tę substancję. W 2021 w mieście powstała pierwsza restauracja z menu składającym się w całości z dań i napojów z zawartością CBD. Właściciel lokalu podkreślał zdrowotne właściwości substancji, jednak w listopadzie ubiegłego roku został zmuszony do zamknięcia biznesu. Dwa miesiące wcześniej działalność zakończyła założona w 2020 roku kawiarnia, w której dostać można było kawę, piwo czy olejki z dodatkiem CBD.

CBD - czym jest, jak działa?

Kannabidiol, znany pod skrótową nazwą CBD, pozyskiwany jest z konopi. Jest organicznym związkiem chemicznym spośród ponad stu kannabinoidów, które występują w konopiach. Od znajdującego się w odmianach konopi indyjskiej THC odróżnia go brak działania psychoaktywnego. CBD wykazuje za to działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe i uspokajające. Przyjmować można je na różne sposoby, jednak dużą popularność zyskały w ostatnich latach zwłaszcza olejki zawierające tę substancję.

ZOBACZ TEŻ: Zamienili gospodarstwo w laboratorium. "Gotowali" klefedron

Autorka/Autor:kgo//am

Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock