Kongres europejskich partii prawicowych w Madrycie. Morawiecki: pokazaliśmy, że jest inna przyszłość dla Europy

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciół
Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciół
TVN24
Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciółTVN24

Premier Mateusz Morawiecki wziął udział w Madrycie w kongresie europejskich partii prawicowych, zorganizowanym przez hiszpańską partię Vox pod hasłem "Obronić Europę". - Pokazaliśmy, że jest inna przyszłość dla Europy - powiedział po spotkaniu. We wspólnej deklaracji przedstawiciele partii wskazali na konieczność współpracy obronnej państw Europy w obliczu zagrożenia ze strony Rosji. Zaapelowali też o połączenie sił ugrupowań prawicowych, "aby uchronić Europę przed narzucanymi ideologiami i antydemokratycznymi tendencjami".

W kongresie w stolicy Hiszpanii brali udział m.in. premier Mateusz Morawiecki (PiS), premier Węgier Viktor Orban (Fidesz), a także szefowa francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. Sobotnie spotkanie w Madrycie to kontynuacja prac rozpoczętych podczas szczytu partii konserwatywnych w Warszawie, który odbył się na początku grudnia 2021 r.

Uczestnicy sobotniego kongresu w trakcie porannej sesji mieli omawiać między innymi kwestie związane z działaniami niezbędnymi do poprawy sytuacji demograficznej w krajach Europy, polepszenia w nich kondycji przemysłu, a także zapewnienia niezależności energetycznej.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Tematy drugiej części wydarzenia zorganizowanego w stołecznym hotelu VP Plaza Espana Design przy Placu Hiszpańskim to m.in. zagadnienia dotyczące ochrony granic Unii Europejskiej przed masowym napływem nielegalnie przekraczających granice migrantów.

Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciół

Premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu powiedział dziennikarzom: "Pokazaliśmy, że jest inna przyszłość dla Europy, że jest przyszłość, która opiera się o suwerenne państwa, nie o żadną scentralizowaną strukturę, która zabiera kompetencje państwom".

- A jednocześnie, pokazaliśmy sobie nawzajem, że praktycznie identycznie myślimy o tak ważnych sprawach, tak ważnych wyzwaniach, jak chociażby zagrożenia, które płyną ze strony Rosji w stosunku do Ukrainy, jak presje migracyjne, jak kwestie związane z energią, z bardzo wysokimi cenami gazu, które dzisiaj są wynikiem manipulacji ze strony Rosji - podkreślił szef rządu. 

- Naprawdę bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciół i przekonać się, że jest inne myślenie w Europie, a nie tylko o Europie jako o scentralizowanej strukturze zarządzanej gdzieś z dalekiej Brukseli, bez względu na to, co tak naprawdę myślą obywatele - dodał.

Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciół
Morawiecki: bardzo dobrze, że mogliśmy być dzisiaj wśród naszych przyjaciółTVN24

Premier: Rosja zagraża integralności terytorialnej Ukrainy. Nasi partnerzy z Europy są tego świadomi

Pytany przez dziennikarzy o szczegóły spotkania, Morawiecki poinformował, że "jednym z tematów było zacieśnianie współpracy i dążenie do utworzenia jednej, silnej grupy w ramach Parlamentu Europejskiego".

- Natomiast najważniejsza rzecz jest taka, aby być zjednoczonym, jeśli chodzi o nasze wartości. A zmiany organizacyjne przyjdą później. Nasz najważniejszy, pierwszy cel, to stworzenie odpowiedniego dokumentu, aby przedstawić alternatywę dla przyszłości Europy. Mam nadzieję, że my jesteśmy tą alternatywą dla przyszłości Europy - powiedział szef rządu.

Premier przekazał, że w grupie europejskich partii prawicowych jest zgoda co do tego, że "Rosja zagraża integralności terytorialnej Ukrainy". - Omawialiśmy ten temat w sposób bardzo obszerny. Ja jestem bardzo wdzięczny wszystkim naszym przyjaciołom w całej Europie, którzy są świadomi tych zagrożeń i tych ryzyk. Suwerenność wszystkich państw powinna być w sposób niewątpliwy traktowana jako wielka wartość. Tutaj nasz przyjaciel Santiago (Santiago Abascal - lider organizującej spotkanie hiszpańskiej partii - red.) w Hiszpanii i wszyscy nasi inni partnerzy są świadomi tej sytuacji. Jestem bardzo wdzięczny - powiedział.

Dodał, że rozmowa z Abascalem dotyczyła także pakietu "Fit for 55". - Dyskutowaliśmy na temat bardzo wysokich cen energii spowodowanych przez taką właśnie politykę. Mówiliśmy również o manipulowaniu cenami gazu. To był jeden z naszych tematów. Mówiliśmy, jak bardzo jest to szkodliwe dla przemysłu w Europie. Zgadzamy się i mamy tutaj podobne opinie, jeśli chodzi o wszystkie te ważne tematy - podsumował Morawiecki.

Morawiecki: w Madrycie działania Rosji zostały jednoznacznie potępione

Przebieg sobotniego spotkania premier Morawiecki zrelacjonował także we wpisie na Facebooku.

Przekazał, że spotkanie dotyczyło obrony Europy przed "depopulacją, kryzysem gospodarczym i energetycznym, nierównościami społecznymi, a także centralizacją i pozbawianiem obywateli suwerennych państw Wspólnoty prawa do decydowania o swojej przyszłości".

"Bardzo dużo rozmawialiśmy też o niebezpieczeństwie ze wschodu: o ataku na naszą granicę z użyciem nielegalnych migrantów, a także o eskalacji agresywnych działań Rosji W. Putina wobec Ukrainy. Nie ma dziś poważniejszego zagrożenia dla pokoju na naszym kontynencie" - ocenił Morawiecki. Premier napisał, że doskonale zdaje sobie sprawę, że wielu polityków w Europie patrzy na Rosję inaczej niż Polska. "Żyjąc kilka tysięcy kilometrów od rosyjskich granic, często nie zdają sobie sprawy z tego jak realne jest zagrożenie – i chcieliby traktować W. Putina jak racjonalnego i odpowiedzialnego partnera, przymykając oczy na ponad dwie dekady jego agresywnej, często zbrodniczej polityki. Takie podejście do Rosji jest niestety w Europie zachodniej powszechne, niezależnie od sympatii politycznych, od prawa do lewa" - napisał.

Szef rządu przekonywał, że właśnie dlatego spotyka się z politykami oraz partiami, z którymi mamy wiele wspólnych poglądów, ale również o sprawach, na które mamy inną perspektywę. "Właśnie po to, żeby tłumaczyć im jak bardzo poważne jest niebezpieczeństwo ze strony Putina" - dodał.

Santiago Abascal i Mateusz Morawiecki 28.01.2022Vox España

Wspólna deklaracja

W przyjętej w sobotę wspólnej deklaracji europejscy konserwatyści napisali, że "rosyjskie działania militarne na wschodniej granicy Europy doprowadziły nas na skraj wojny. "W obliczu takich zagrożeń potrzebna jest solidarność, stanowczość i współpraca obronna narodów Europy" - dodali.

W dokumencie wskazano, ze każdy z narodów europejskich powinien poprzez swój silny i solidarny wkład "przyczyniać się do zachowania pokoju, integralności terytorialnej i nienaruszalności granic europejskich".

Konserwatyści w deklaracji: potępiamy politycznie umotywowane ataki z Brukseli na Polskę i Węgry

Autorzy deklaracji zaapelowali o połączenie sił ugrupowań prawicowych, "aby uchronić Europę przed narzucanymi ideologiami i antydemokratycznymi tendencjami". Ocenili, że prowadzą one do jej upadku. "Potępiamy politycznie umotywowane ataki z Brukseli na Polskę i Węgry, które pokazują całkowite lekceważenie podstawowych zasad UE i naruszają ducha traktatów" - napisano w dokumencie.

Uczestnicy madryckiego szczytu stwierdzili, że jest potrzeba ścisłego przestrzegania traktatów UE i odrzucenia wszelkich inicjatyw, które zmierzają do nadmiernego rozszerzenia kompetencji instytucji UE. "Jesteśmy zjednoczeni, aby (…) bronić prymatu konstytucji krajowych nad prawem europejskim oraz praw krajowych nad rozporządzeniami UE we wszystkich sprawach, które nie należą do wyłącznej kompetencji Unii" - zaznaczono we wspólnej deklaracji.

Uczestnicy madryckiego spotkania o "nieudanej polityce energetycznej Brukseli"

Sygnatariusze dokumentu opowiedzieli się też za działaniami na rzecz europejskiego potencjału energetycznego poprzez tworzenie zestawu "środków służących poprawie samowystarczalności energetycznej". Napisali, że "nieudana polityka energetyczna Brukseli przyczyniła się do trudnego do udźwignięcia wzrostu cen energii". Wskazano, że konieczne jest również egzekwowanie zasady preferencji UE. "Towary wyprodukowane w państwach członkowskich muszą mieć pierwszeństwo przed towarami z krajów trzecich, które są odpowiedzialne za zubożenie rolników i hodowców pochodzących z naszych narodów oraz za osłabienie Europy jako potęgi przemysłowej" - napisano.

Uczestnicy madryckiego szczytu opowiedzieli się również za potępieniem polityki migracyjnej Brukseli i wskazali na "nieskuteczność agencji Frontex". "Nie przyczynia się (ona – red.) do ochrony naszych granic" - wskazano, zalecając potępienie również Światowego Paktu w sprawie Migracji.

Konserwatyści o zagrożeniu przekształcenia UE w "ideologicznie naładowane federalistyczne superpaństwo"

Europejskie partie prawicowe podkreśliły w Madrycie potrzebę zapewnienia imigrantom z państw trzecich "wjazdu na wspólny obszar dopiero po przyznaniu azylu". Wyrazili przekonanie, że osoby, które nielegalnie przedostały się na terytorium UE powinny być odsyłane do krajów swojego pochodzenia.

W deklaracji podkreślono też konieczność utworzenia biura koordynacyjnego, które pomogłoby w zapewnieniu ściślejszej współpracy pomiędzy obecnymi na madryckim kongresie partiami "w celu połączenia sił i głosowania w PE".

Wskazali, że współpraca ta jest niezbędna w obliczu "rosnącego zagrożenia przekształcenia UE w ideologicznie naładowane federalistyczne superpaństwo; korporację, która nie bierze pod uwagę tożsamości narodowej i suwerenności, a zatem demokracji, pluralizmu i interesów narodów tworzących Unię".

Odnotowali, że taki twór zagrażałby idei UE, oddalając ją od chrześcijańskich i europejskich ideałów, na których została zbudowana.

Kongres "Odrodzić Europę" w Madrycie. Relacja reportera TVN24
Kongres "Odrodzić Europę" w Madrycie. Relacja reportera TVN24TVN24

Głosy krytyki

Spotkanie w Madrycie budzi kontrowersje. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, komentując w czwartek doniesienia o udziale w rozmowach szefa polskiego rządu, ocenił, że "to spotkanie, de facto, antyukraińskiej międzynarodówki". Apelował, by Morawiecki natychmiast podjął decyzję o nieuczestniczeniu w tym spotkaniu.

Doniesienia o spotkaniu liderów skrajnie prawicowych ugrupowań komentowali w czwartek goście programu "Tak jest" w TVN24. Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal powiedział, że Morawiecki "nie powinien tam jechać i się pokazywać w tym towarzystwie, bo to jest wzmacnianie, autoryzowanie, dodawanie jakiegoś fałszywego wdzięku grupie polityków, którzy oficjalnie popierają rosyjskie stanowisko".

Kowal o doniesieniach w sprawie spotkania w Madrycie: premier nie powinien pokazywać się w tym towarzystwie
Kowal o doniesieniach w sprawie spotkania w Madrycie: premier nie powinien pokazywać się w tym towarzystwieTVN24

Fogiel: nie wiem, kto jest przyjacielem Putina

- Nie znam przyjaciół pana Putina, nie wiem, kto jest jego przyjacielem czy przyjaciółką - powiedział w piątek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel na uwagę dziennikarza TVN24, że na konferencji w Madrycie obecna będzie m.in. Marine Le Pen. - Odbywa się kolejna konferencja europejskich partii konserwatywnych i centroprawicowych. To jest to spotkanie, w którym my bierzemy udział - dodał.

- Sądzę, że ktoś, kto pożycza miliony na rozwój swojej partii z Rosji, może być przyjacielem Władimira Putina - zauważył reporter. - Pewnie należy o to pytać samych zainteresowanych - odparł Fogiel. Jak dodał, "jednym z naszych zadań przy okazji współpracy międzynarodowej jest również uwrażliwianie naszych partnerów na punkt widzenia Europy Środkowo-Wschodniej, na zagrożenie rosyjskie".

Krzysztof Sobolewski z PiS, pytany, czemu służy spotkanie w Madrycie, odparł: - Temu, żebyśmy mogli wypracować porozumienie na przyszłość w sprawie utworzenia nowego bytu w polityce europejskiej, centroprawicowego. Jak dodał, "rozmawia się z każdym".

Fogiel i Sobolewski o wizycie premiera Morawieckiego w Madrycie
Fogiel i Sobolewski o wizycie premiera Morawieckiego w Madrycie TVN24

Morawiecki dla "El Mundo": Polska udzieli Ukrainie wsparcia adekwatnego do zagrożenia

W sobotę na łamach hiszpańskiego dziennika "El Mundo" pojawił się wywiad z premierem Morawieckim. Szef rządu mówił o sytuacji na wschodzie Europy.

"Celem Putina jest sprawdzenie tego, na jak wiele może sobie pozwolić. W ostatnich latach wykorzystywał brak europejskiej jedności i przekraczał kolejne granice. (...) Odbudowa imperialnej potęgi Rosji to marzenie Putina, którego realizację powinniśmy zablokować. Inaczej stanie się to koszmarem dla nas wszystkich" - przekonywał Morawiecki w rozmowie z "El Mundo".

Morawiecki zaznaczył, że mimo oficjalnych komunikatów rosyjskich, zaprzeczających chęci inwazji na Ukrainę, realne działania pokazują coś dokładnie odwrotnego. W sprawach militarnych Polska polega na NATO, ale jednogłośna polityka UE powinna być komplementarna wobec działań Sojuszu - wyjaśnił. Polski premier zadeklarował również, że oczywiste jest, iż Polska udzieli Ukrainie "wsparcia adekwatnego do zagrożenia".

Autorka/Autor:momo, pp, mjz

Źródło: PAP, TVN24