Wszystko wskazuje na przełom w polityce Gruzji. Specjalny przedstawiciel NATO ds. Kaukazu i Azji Środkowej Robert Simmons zapewnił, że kraj Micheila Saakaszwilego stanie się członkiem sojuszu Północnoatlantyckiego. Nie podał jednak terminu, w którym mogłaby nastąpić akcesja.
- Określanie terminu byłoby bezużyteczne - powiedział Simmons.
Wspólne ćwiczenia
Deklaracja wysłannika NATO padła w dniu, kiedy w Gruzji trwały wspólne ćwiczenia wojsk tego kraju z siłami sojuszu. W poniedziałek pojawił się na nich prezydent Micheil Saakaszwili.
Gruzja zabiega o członkostwo w NATO. Jednak w zeszłym roku podczas szczytu sojuszu w Bukareszcie nie dostała zaproszenia do MAP (Plan Działania na rzecz Członkostwa w NATO) wskutek sprzeciwu grupy państw, na których czele były Niemcy i Francja.
Plany Gruzji w kwestii integracji z NATO są źle postrzegane w Moskwie. Rosja ostro też krytykowała manewry NATO w Gruzji, traktując je jako "prowokację" u swych południowych granic.
Źródło: PAP