Eksperci przestrzegają przed rekombinacją wirusa grypy A/H1N1. Ich zdaniem jest ona możliwa i spowodowałaby, że wirus stałby się bardziej zaraźliwy.
Najnowsze opublikowane w poniedziałek dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) mówią o 1085 potwierdzonych przypadkach grypy A/H1N1 w 21 krajach świata (stan na poniedziałek godz. 20.00 czasu polskiego).
Agencja Associated Press podaje nieco większą liczbę: 1223 przypadki nowej grypy w 21 krajach. AP powołuje się na amerykańską służbę epidemiologiczną CDC.
Nie zmieniła się liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych: 25 w Meksyku i 1 w USA (dane WHO, inne źródła mówią o potwierdzonych 26 zgonach w Meksyku).
W USA grypą A/H1N1 zaraziło się 286 ludzi w 36 stanach. Przewiduje się, że choroba ta pojawi się we wszystkich stanach.
Eksperci australijscy ostrzegają, że nowa grypa może wkrótce w znacznie większym stopniu zagrozić półkuli południowej, do której zbliża się zima. Możliwe jest też równoczesne wystąpienie tam grypy A/H1N1 i "zwykłej" grypy sezonowej, co niesie groźbę "rekombinacji" wirusów, które mogłyby stać się bardziej zaraźliwe.
Źródło: PAP