Większość najnowszych sondaży opublikowanych przed wyborami parlamentarnymi w Grecji wskazuje na niewielką przewagę popierającej program oszczędnościowy Nowej Demokracji (ND). Część badań donosi jednak, że wygra przeciwna zaciskaniu pasa lewicowa SYRIZA.
Piątkowe sondaże są ostatnim wskaźnikiem poparcia przed wyborami, bo od soboty w Grecji będzie obowiązywał zakaz publikowania badań opinii publicznej. Te najnowsze w wyborach 17 czerwca dają kilkuprocentową przewagę partii Nowa Demokracja.
Z sondażu, którego rezultaty opublikowała w piątek gazeta "Ta Nea" wynika, że 26,1 proc. badanych w czerwcowych wyborach odda głos na Nową Demokrację. SYRIZA może natomiast liczyć na 23,6-proc. poparcie. Trzecie miejsce z wynikiem 9,9 proc. zajęła socjalistyczna partia PASOK, która także popiera program oszczędności.
Wyniki zmieniają się z dnia na dzień
W poprzednim badaniu, przeprowadzonym 26 maja przez tych samych ankieterów, ND miała blisko sześć punktów przewagi nad radykalnie lewicową koalicją. Natomiast według sondaży ośrodków Rass i Kapa ND wyprzedza koalicję SYRIZA odpowiednio o 2,3 i 2,5 punktu procentowego. Tymczasem ankieta instytutu opinii publicznej Public Issue i dziennika "Kathimerini", daje przewagę pięciu punktów procentowych lewicowej koalicji. Według tego sondażu SYRIZA uzyska 31,5 proc. głosów, a Nowa Demokracja 26,5 proc. Trzecie miejsce zajmuje z wynikiem 13,5 proc. PASOK, który razem z ND negocjował warunki pomocy dla Grecji od UE i MFW w zamian za reformy i oszczędności.
SYRIZA zapowiadała wielokrotnie, że chce, by Grecja pozostała w strefie euro, ale wycofała się z programu radykalnych cięć.
Greckie wybory
Kolejne wybory w Grecji są koniecznością, ponieważ w wyniku głosowania z 6 maja 2012 roku większości w parlamencie nie uzyskała żadna z partii.
W greckim systemie wyborczym ugrupowanie, które zwycięży w wyborach uzyskuje w parlamencie dodatkowe 50 miejsc do tych, które należą mu się na podstawie wyborczego wyniku.
Głosowanie, które odbędzie się 17 czerwca, jest uważane za decydujące dla dalszego członkostwa Grecji w strefie euro.
Autor: pk//kdj/k / Źródło: PAP