"Wszystkiego najlepszego, Panie Prezydencie" - napisał na Twitterze prezydent RP Andrzej Duda gratulując nowemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi. Brytyjska premier Theresa May zapowiedziała w wywiadzie dla "Financial Times" (wydanie weekendowe), że spodziewa się "bardzo szczerych" rozmów z nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych m.in. dotyczących przyszłości Unii Europejskiej i NATO.
Donald Trump w piątek został uroczyście zaprzysiężony na 45. prezydenta USA. Gratulacje nowemu prezydentowi złożył prezydent RP Andrzej Duda.
"Wszystkiego najlepszego, Panie Prezydencie" - napisał na Twitterze Andrzej Duda. W napisanych po angielsku gratulacjach Andrzej Duda - oprócz życzeń - wskazał też, że "oczekuje" (looking forward) na "umocnienie naszej przyjaźni i strategicznego sojuszu".
All the best wishes, Mr. President @realDonaldTrump ! Looking forward to strengthening our friendship and strategic alliance.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) January 20, 2017
"Ręka w rękę"
Trumpowi pogratulował także szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson. "Cieszę się na wspólną pracę w celu wzmacniania więzi brytyjsko-amerykańskich" - napisał na Twitterze. W pełnym komunikacie biura prasowego ministerstwa spraw zagranicznych Johnson napisał, że gratuluje Trumpowi "wstąpienia na najważniejszy urząd polityczny na świecie". "Wiem, że miliony ludzi będą mu życzyły powodzenia w najbliższych miesiącach i latach w ramach niezwykle wielkich wyzwań, z którymi przyjdzie mu się zmierzyć" - dodał. Jak zaznaczył, "Wielka Brytania będzie pracowała z prezydentem Trumpem ręka w rękę w celu zbudowania stabilności, bezpieczeństwa i dobrobytu świata".
Brytyjska premier Theresa May zapowiedziała w wywiadzie dla "Financial Times" (wydanie weekendowe), że spodziewa się "bardzo szczerych" rozmów z nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych m.in. dotyczących przyszłości Unii Europejskiej i NATO.
Szefowa brytyjskiego rządu podkreśliła, że o ile w obliczu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zależy jej na zawarciu szybkiego porozumienia regulującego przyszły handel ze Stanami Zjednoczonymi, to ma świadomość różnic pomiędzy nią a amerykańskim prezydentem. May zwróciła uwagę m.in. na to, że nie zgadza się z nowym prezydentem w sprawie pesymistycznej oceny przyszłości Unii Europejskiej.
"Nacjonalistyczne tony" w przemówieniu
Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel odniósł się do inauguracyjnego przemówienia Trumpa. "Trumpa należy traktować poważnie" - powiedział w wywiadzie dla telewizji ZDF. - Mylą się ci, którzy mówią: nie będzie tak źle, poczekajmy. Ten człowiek traktuje (to co mówi) śmiertelnie poważnie - ocenił polityk SPD będący w rządzie Angeli Merkel ministrem gospodarki.
Ocenił, że przemówienie Trumpa zawierało "nacjonalistyczne tony". - Brakowało właściwie tylko takich pojęć jak "parlament ględziarzy" lub "partie systemu", by znaleźć się na poziomie retorycznym sił konserwatywnych i reakcyjnych w latach 20." - mówił Gabriel. - Trump traktuje to poważnie, a my musimy się ciepło ubrać - dodał. Wicekanclerz powiedział, że Europa jest silnym kontynentem, a Europejczycy powinni "mieć poczucie własnej siły" i nie powinni "podlizywać się" Ameryce, ani też bać się jej.
Premier Kanady Justin Trudeau gratulując Donaldowi Trumpowi nawiązał do jego mowy inauguracyjnej i zadeklarował po jego zaprzysiężeniu, że chce dobrej współpracy z nowym prezydentem USA.
- Oczekuję współpracy z prezydentem Trumpem, Kongresem USA oraz administracją państwową i lokalną w celu odbudowania dobrobytu klasy średniej po obu stronach granicy i zbudowania bezpieczniejszego i bardziej pokojowego świata - oświadczył Trudeau.
O kształtowaniu przyszłości
Premier Węgier Viktor Orban w liście gratulacyjnym do nowego prezydenta USA Donalda Trumpa napisał o szansie na wspólne kształtowanie przyszłości. Treść dokumentu przytoczyła agencja MTI.
Orban podkreślił, że świat musi stawić czoło ogromnym wyzwaniom, co wymaga nowego i odważnego podejścia. - Nasze coraz szersze kontakty gospodarcze i długotrwała współpraca w takich sferach jak na przykład walka z terroryzmem, a także podobne zapatrywania na politykę gospodarczą i politykę bezpieczeństwa, poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszych obywateli, kontrolę granicy i migrację stwarzają historyczną szansę, byśmy wspólnie kształtowali przyszłość – napisał Orban. Zaznaczył, że z radością czeka na "pogłębienie długotrwałych, silnych i serdecznych stosunków", i wyraził nadzieję, że dzięki dalszym partnerskim stosunkom uda się sprostać wyzwaniom i wykorzystać możliwości.
Bliskie więzi z Trumpem
Trumpowi pogratulował także prezydent Meksyku Enrique Pena Nieto. Poinformował, że będzie zabiegał o bliskie więzi z Trumpem, ale zastrzegł, że ochrona suwerenności Meksyku i jego obywateli jest ważniejsza.
Reuters przypomina, że podczas swej kampanii wyborczej Trump obraził wielu Meksykanów, nazywając ich "gwałcicielami" i "mordercami" oraz zapowiadając budowę muru na granicy z Meksykiem, by powstrzymać napływ imigrantów.
Szef japońskiego rządu Shinzo Abe pogratulował z kolei Trumpowi "z całego serca" z okazji jego inauguracji. "Cieszę się, że razem będziemy pracować na rzecz pokoju i dobrobytu w regonie Azji i Pacyfiku" - napisał Abe w liście do Trumpa. Premier Japonii życzył także Trumpowi "wielkiego sukcesu".
Abe był pierwszym zagranicznym szefem rządu, który spotkał się z Donaldem Trumpem w listopadzie ub. roku, po jego zwycięstwie w listopadowych wyborach prezydenckich.
Premier Słowacji Robert Fico ma natomiast nadzieję na dobre relacje nowego prezydenta USA z Rosją. - Dobre stosunki między mocarstwami korzystne są dla całego świata - podkreślił w piątek wieczorem Fico w wypowiedzi dla słowackiej agencji prasowej TASR.
Niemiecka agencja dpa przypomina, że szef słowackiego rządu jest jednym z największych krytyków zachodnich sankcji nałożonych na Rosję, które jego zdaniem szkodzą przede wszystkim Unii Europejskiej.
Autor: js/mtom / Źródło: PAP