Szefowa rządu Szkocji Nicola Sturgeon oświadczyła, że jest "bardzo prawdopodobne", iż przed 2020 rokiem w jej kraju zostanie powtórzone referendum w sprawie odłączenia się od Wielkiej Brytanii. Wcześniej zapowiedziała, że już w nadchodzącym tygodniu rozpoczną się nad tym prace.
W wywiadzie dla stacji ITV Sturgeon została zapytana, czy spodziewa się powtórzenia szkockiego referendum w sprawie niepodległości przed 2020 rokiem. - Myślę, że to bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę naszą obecną sytuację. Dziś jestem o tym bardziej przekonana niż dzień po (pierwszym -red.) głosowaniu - odpowiedziała szefowa rządu w Edynburgu. W czerwcu w Wielkiej Brytanii odbyło się referendum, w którym niewielka większość (52 proc.) Brytyjczyków zagłosowała za opuszczeniem UE, podczas gdy w Szkocji 62 proc. wyborców było za pozostaniem we Wspólnocie. Od tego czasu Sturgeon wielokrotnie powtarza, że opcja kolejnego referendum niepodległościowego w Szkocji "jest na stole". Poprzednie głosowanie odbyło się we wrześniu 2014 roku. Na dorocznej konwencji Szkockiej Partii Narodowej (SNP), której jest przywódczynią, Sturgeon powiedziała w ubiegłym tygodniu, że jej rząd przygotowuje się na wszelkie ewentualności, w tym na oddzielenie się od Wielkiej Brytanii, gdy ta wystąpi już z UE. Projekt ustawy o drugim referendum niepodległościowym za zostać przedłożony szkockiemu rządowi już w przyszłym tygodniu.
Autor: mk/tr / Źródło: PAP