Garnki i patelnie uderzyły w "bunga bunga"


Kolejny protest przeciwko premierowi Silvio Berlusconiemu. W centrum Mediolanu grupa ludzi uderzając w garnki i patelnie domagała się jego ustąpienia.

Do demonstracji doszło kilkaset metrów od budynku sądu, w którym zapada decyzja dotycząca tego, czy premier Włoch powinien zostać natychmiast osądzony. W środę prokuratura w Mediolanie skierowała wniosek o natychmiastowe osądzenie Berlusconiego w sprawie prostytucji nieletnich i nadużycia urzędu.

Tacy sami

- Jestem tutaj, bo uważam, że sprawiedliwość musi być taka sama dla wszystkich – powiedziała jedna z protestujących osób. - Jestem przeciwko Berlusconiemu, bo on rujnuje Włochy ich instytucje – dodała inna.

Włosi są oburzeni skandalem, w jaki wmieszany jest premier Silvio Berlusconi. Chodzi o przyjęcia - nazwane "bunga bunga" - organizowane w jego rezydencjach. Prokuratorzy z Mediolanu uważają, że Berlusconi płacił za seks ze "znaczącą" liczbą nieletnich kobiet. Wśród nich miała być między innymi 17-letnia wówczas tancerka z nocnego klubu Ruby - czyli Marokanka Karima El Mahroug.

Źródło: Reuters