Jedna osoba zginęła, 13 zostało rannych w czwartkowym wybuchu gazu w centrum Lyonu. Eksplozję można było odczuć nawet w promieniu 200 metrów.
Pierwszy bilans mówił o 17 osobach, które ucierpiały w wybuchu. Ofiara śmiertelna to jeden ze strażaków, który został wezwany w związku z uszkodzeniem w trakcie robót drogowych instalacji gazowej. Ciężko ranny jest jeden z pracowników gazowni - informuje na swoich stronach internetowych dziennik "Le Figaro".
Do eksplozji doszło przy głównej arterii Lyonu, w okolicy, gdzie prowadzone są prace drogowe. W jednym z pobliskich budynków wybuchł pożar.
Wcześniej stwierdzono właśnie tam ulatnianie się gazu i dlatego jeszcze przed wybuchem na miejscu były obecne służby ratunkowe.
Z okolicznych domów ewakuowano mieszkańców. Na miejsce przyjechało 20 wozów strażackich i karetki pogotowia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24