Żołnierze Floty Bałtyckiej ćwiczą w Obwodzie Kaliningradzkimmil.ru
3,5 tysiąca żołnierzy rosyjskiej Floty Bałtyckiej prowadzi "ćwiczenia taktyczne" w Obwodzie Kaliningradzkim - informuje agencja ITAR-TASS. Ma to być element zarządzonego w minionym tygodniu przez Władimira Putina "niezapowiedzianego sprawdzianu" gotowości wojsk.
W "sprawdzianie" mają brać udział głównie żołnierze batalionów Obrony Wybrzeża. Jak informuje Zachodni Okręg Wojskowy w ćwiczeniach jest wykorzystywane łącznie 450 różnego rodzaju sztuk sprzętu. Od czołgów T-72, przez transportery opancerzone BMP-2 po artylerię samobieżną. Nie ma informacji o tym, aby w ćwiczeniach brały udział okręty wojenne Floty Bałtyckiej.
Żołnierze ćwiczą obronę i natarcie "pod ostrzałem wroga". Ostatnim etapem manewrów ma być ostre strzelanie z każdego rodzaju broni. Nie sprecyzowano, kiedy ćwiczenia się zakończą.
Nadzwyczajny "niezapowiedziany" sprawdzian gotowości wojsk został zarządzony przez Putina w minioną środę rano, 26 lutego. Do ćwiczeń poderwano Zachodni i Centralny Okręg Wojskowy, czyli te obejmujące praktycznie całą europejską cześć Rosji, poza Kaukazem Północnym. W przeszłości Putin urządzał już podobne sprawdziany, po tym jak w minionych latach wojsko kompletnie oblało szereg niezapowiedzianych inspekcji i manewrów.
Tym razem dwa dni po podniesieniu gotowości Zachodniego i Centralnego Okręgu Wojskowego doszło do interwencji na Krymie. Najprawdopodobniej bierze w niej udział 76. Dywizja Powietrznodesantowa mająca garnizon w Pskowie i podlegająca właśnie okręgowi "Zachód".