Wśród materiałów opublikowanych na stronach Narodowych Archiwów USA znalazł się film dokumentalny pt. "Katyń, 1973". Pochodzi on z archiwów CIA i szczegółowo tłumaczy historię zbrodni dokonanej na polskich oficerach w Katyniu.
Historia opowiedziana w dokumencie rozpoczyna się 1 września 1939 roku. "Niemcy napadają na Polskę i zaczyna się II Wojna Światowa" - mówi narrator. Widzimy zdjęcia armii niemieckiej wkraczającej do Polski ze śpiewem na ustach.
"Armia niemiecka z zachodu, Sowieci ze wschodu" - komentuje narrator. Dziesiątki tysięcy żołnierzy trafia do niewoli, niektórzy już z niej nie wrócą. "Wielu z nich umrze w lesie niedaleko Smoleńska, w Katyniu" - opowiada głos z ekranu. I podsumowuje - "kto ich zabił i kiedy to jedna z największych tajemnic II Wojny Światowej".
W dokumencie szokuje dość realistycznie przedstawiona scena śmierci polskich oficerów. "Jedyne co wiemy, to w jaki sposób zginęli" - słyszymy. Potem następuje seria długich zdjęc pokazujących oficera prowadzonego przez las. Ktoś popycha go kolbą od karabinu, słyszymy bicie serca. Mężczyzna ma ręce skrępowane z tyłu, pada strzał w tyl głowy. Oficer pada.
Następuje seria wystrzałów - padają kolejni żołnierze. Jeden za drugim.
Świadkowie
Autorzy filmu rozmawiają z dwoma polskimi oficerami, którzy przeżyli masakrę. Jeden był w obozie w Kozielsku. - Ze mną było ponad 4 tys. więźniów. W kwietniu 1940 roku Sowieci zaczęli zabierać coraz większe grupy oficerów poza obóz. Nie wiedzieliśmy co się z nimi stanie. W 1943 roku usłyszeliśmy, że Niemcy znaleźli masowe groby w lesie Katyńskim. Ciała leżały w tych samych pozach, były ubrane w te same zimowe mundury, w których my przetrwaliśmy zimę 1939/40 - opowiada mężczyzna.
Film pokazuje szokujące zdjęcia z odnalezienia ciał polskich oficerów.
Autor: mn/tr / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Katyńskie