Gdy w jednym z wieżowców w Filadelfii wybuchł pożar, mężczyzna zszedł po elewacji budynku. W tak brawurowy sposób pokonał co najmniej 15 pięter.
Jak informuje Reuters, pożar pojawił się w zsypie na śmieci jednego z wieżowców w Filadelfii w czwartkowy wieczór. W 19-piętrowym budynku rozpoczęła się ewakuacja, gdy dym rozprzestrzeniał się na wszystkich piętrach.
W pewnym momencie załogi helikopterów redakcji informacyjnych zarejestrowały mężczyznę, który bez żadnych zabezpieczeń zszedł z co najmniej 15 piętra.
Reuters zwraca uwagę, że nie wiadomo czy bohater nagrania jest mieszkańcem budynku i dlaczego zdecydował się na tak dramatyczną formę ucieczki. Ostatecznie nie odniósł żadnych obrażeń.
NBC, powołując się na straż pożarną, podaje, że do szpitala trafiło dwóch funkcjonariuszy policji oraz czterech cywilów ze względu na to, że nawdychali się dymu. Ich stan jest stabilny.
Autor: tmw//plw / Źródło: Reuters, APTN