Sąd w Izraelu skazał na 24 lata więzienia samozwańczego rabina Eliora Chena, który molestował i znęcał się nad ośmiorgiem dzieci. Najmłodsze z nich miało 3 lata, ciężko pobite, zapadło w śpiączkę. Chen zapłaci też odszkodowanie w wysokości 192 tys. dolarów.
W uzasadnieniu wyroku sąd poinformował, że Chen wierzył, że dzieci "wypełniało zło" i że "jedynie oczyszczenie mogło je z nich wyplenić - a to oznaczało, że były bite, wiązane i zmuszane do jedzenia ekskrementów".
Chen był duchowym przywódcą czteroosobowej grupy, która wypełniała jego rozkazy i torturowała dzieci. Osoby te otrzymały od 17 po 20 lat więzienia. Matka ośmiorga dzieci, z którą Chen żył, została skazana w maju 2010 roku na pięć lat pozbawienia wolności. Sąd uznał ją za winną szarpania, przypalania i wiązania dzieci.
Namierzony za oceanem
Chen w 2008 roku uciekł z Izraela do Brazylii, kiedy jego nazwisko wypłynęło jako podejrzanego w związku z przyjęciem do szpitala pobitego dziecka w śpiączce. Dziecko ma obecnie sześć lat i wciąż pozostaje w śpiączce.
W 2009 roku Brazylia wydała Chena Izraelowi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu