Parlament Belgii zgodził się w czwartek na rozszerzenie prawa do żądania eutanazji na śmiertelnie chore dzieci i osoby małoletnie. - Polska też musi się zmierzyć z tym problemem - stwierdził w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 Robert Biedroń z Twojego Ruchu. - Jestem dumny z polskiego prawodawstwa, że jest w tej sprawie tak czytelne - zaznaczył natomiast ks. Kazimierz Sowa.
Izba Deputowanych w Belgii znaczną większością głosów uchwaliła odpowiednią nowelizację obowiązującej od 2002 roku ustawy o eutanazji. Czy taka sytuacja jest możliwa w Polsce?
"Europa okryła się hańbą"
- Wczoraj nie tylko Belgia, ale Europa okryła się hańbą. (...) To zdziczenie cywilizacji - podkreślił ks. Sowa podkreślając, że Kościół mówi stanowcze "nie" licencji na zabijanie. Dodał też: - Jestem dumny z polskiego prawodawstwa, że jest w tej sprawie tak czytelne.
Inaczej na tę sprawę patrzy Biedroń. Zdaniem posła, Twojego Ruchu Polacy powinni odłożyć emocje na bok i ze spokojem przyjrzeć się temu zagadnieniu.
"Każdego dnia do niej dochodzi"
- W Polsce eutanazja to tabu, ale wiemy, że każdego dnia do niej dochodzi - stwierdził Biedroń, dodając: - Polskie społeczeństwo jest otwarte na dyskusję. Eutanazja jest w każdym kraju, w każdym społeczeństwie. Tylko w niektórych, bardziej dojrzałych dyskusja jest bardziej rozwinięta i w tych krajach reguluje się te kwestie.
Dopuszczalna w Holandii
Eutanazja u dzieci dopuszczalna jest też w Holandii, ale w Belgii ma nie być ograniczeń wiekowych. Aktywna pomoc w umieraniu dostępna będzie dla małoletnich - w odróżnieniu od osób dorosłych - wyłącznie wtedy, jeśli cierpią na nieuleczalną chorobę.
Psycholog musi ponadto potwierdzić, że dziecko ma zdolność osądu i jest w stanie podjąć decyzję o rozstaniu się z życiem, co wyłącza spod obowiązywania ustawy niemowlęta i chorych psychicznie. Na eutanazję dziecka potrzebna będzie także zgoda jego rodziców.
Autor: kris\mtom / Źródło: tvn24