Pasażerowie British Airways lecący z Nowego Jorku do Londynu usłyszeli o śmierci królowej w trakcie lotu. Komunikat pilota oraz reakcję załogi zarejestrował jeden z pasażerów.
Pasażerowie na pokładzie Boeinga 777, lecącego z nowojorskiego lotniska Johna F. Kennedy'ego na londyńskie lotnisko Heathrow niecałą godzinę przed lądowaniem usłyszeli komunikat pilota.
- Królowa Elżbieta zmarła dzisiaj, miała swoją rodzinę u boku. Wiemy niewiele, ale pomyślałem, że powinienem przynajmniej powiedzieć wam o tym przed lądowaniem, ponieważ wiem, że wielu z was będzie odczuwać duży smutek z powodu jej śmierci. Jest czas na refleksję, mamy jeszcze 40 minut do lądowania. Wszyscy będziemy myśleć w tym czasie o rodzinie królowej. Dziękuję za uwagę - wybrzmiał komunikat z kokpitu.
Wiadomość pilota została zarejestrowana na nagraniu przez jednego z pasażerów. Widać na nim część załogi samolotu - dwie stewardesy, które nie mogły powstrzymać łez. Jeden z pasażerów w mediach społecznościowych, którego cytuje Reuters, określił tę sytuację jako "surrealistyczną".