Elon Musk, właściciel platformy X, na początku lipca poparł byłego prezydenta Donalda Trumpa, kandydata republikanów w wyborach prezydenckich. W piątek Musk zamieścił na swoim profilu, który obserwuje ponad 190 milionów użytkowników, spreparowane nagranie z udziałem Kamali Harris. Nie zaznaczył, że jest to parodia. Film został obejrzany do tej pory ponad 120 milionów razy.
Fake newsy weryfikujemy w Konkret24
"Wierzymy, że Amerykanie chcą prawdziwej wolności i bezpieczeństwa, które oferuje wiceprezydentka Harris, a nie fałszywych, zmanipulowanych kłamstw Elona Muska i Donalda Trumpa" - skomentowała opublikowanie nieprawdziwego filmu rzeczniczka kampanii Harris, Mia Ehrenberg, w oświadczeniu przesłanym AP.
W komentarzach użytkowników pojawia się sugestia, że post Muska mógł naruszyć zasady platformy X, które mówią, że "nie można udostępniać sztucznych, zmanipulowanych lub wyrwanych z kontekstu treści, które mogą oszukiwać lub dezorientować ludzi i prowadzić do szkód". Według zasad można publikować polityczne treści satyryczne i memy, o ile nie powodują one "znacznych wątpliwości co do autentyczności treści".
W poniedziałek Musk udostępnił raz jeszcze wideo, pisząc, że "parodia jest legalna w USA".
CZYTAJ WIĘCEJ O DEEPFAKE'ACH: Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie >>>
Musk opublikował fejkowe nagranie z udziałem Harris
Udostępnione w piątek przez Muska wideo wykorzystuje ujęcia z oficjalnego spotu wyborczego "Harris for President" ("Harris na prezydentkę"), który został opublikowany w czwartek. Dodano także kilka autentycznych nagrań z udziałem Kamali Harris z przeszłości.
Jednak głos Harris i treść jej wypowiedzi zostały sztucznie wygenerowane.
"Ja, Kamala Harris, jestem kandydatką demokratów na prezydenta, ponieważ Joe Biden w końcu potwierdził, że był senny podczas debaty wyborczej" - mówi podłożony głos w filmie. W dalszej części słyszymy, jak lektorka oznajmia: "Zostałam wybrana, ponieważ jestem najlepszą kandydatką pod względem różnorodności". Dalej stwierdza, że każdy, kto ją krytykuje, jest "zarówno seksistą, jak i rasistą".
Twórca wideo Chris Kohlsem, znany z konserwatywnych poglądów, ukrywający się pod pseudonimem Mr Reagan USA, zarówno na YouTubie, jak i na X zaznaczył, że film jest parodią. Zamieszczony przez Muska post nie zawierał jednak tej informacji, a jedynie podpis "To niesamowite" i emotikon z uśmiechniętą twarzą. Na jego kanale został on obejrzany do tej pory ponad 120 milionów razy.
Eksperci cytowani przez AP potwierdzili, że dźwięk wykorzystany w tym filmie został stworzony przez sztuczną inteligencję. Ich zdaniem jakość zamanipulowanego wideo jest tak dobra, że mogła wprowadzać odbiorców w błąd.
Autorka/Autor: ek//mrz
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Jeffrey Phelps/EPA/PAP