W wyniku wybuchu bomby podłożonej przy drodze zginął policjant ochraniający konwój dyplomatyczny w dolinie Swat w Pakistanie - poinformowała tamtejsza policja. Żaden z dyplomatów nie ucierpiał.
Do eksplozji doszło podczas wizyty grupy dyplomatów, których narodowości nie podano, w dolinie Swat w Pakistanie. Delegacja udała się tam na zaproszenie lokalnej izby handlowej.
- Oddział, który prowadził konwój, został poszkodowany w wyniku wybuchu bomby podłożonej przy drodze - przekazał oficer lokalnej policji Zahidullah Khan.
W wyniku eksplozji zginął jeden policjant, a czterech innych zostało rannych. Po zamachu żołnierze i policja otoczyli teren kordonem i rozpoczęli poszukiwania - powiedział wyższy rangą urzędnik bezpieczeństwa, dodając, że na tym obszarze wprowadzono godzinę policyjną.
Żaden z dyplomatów nie ucierpiał. - Wszyscy ambasadorzy byli bezpieczni w trakcie ataku i zostali przewiezieni w bezpieczne miejsce, by następnie wrócić do Islamabadu - przekazał zastępca generalnego inspektora policji Mohammad Ali Gandapur.
Ataki w dolinie Swat zintensyfikowały się po 2022 roku, gdy zerwany został rozejm pomiędzy aktywnymi w tym regionie islamistami a rządem.
Źródło: PAP, Reuters