Echo Moskwy upomniane przez władze. Za audycję o Ukrainie

Echo Moskwy to główna rosyjska niezależna rozgłośnia radiowa Wikipedia

Główna niezależna rosyjska rozgłośnia radiowa - Echo Moskwy, otrzymała oficjalne upomnienie od Roskomnadzoru, komitetu ds. monitoringu mediów, z powodu audycji, w której dwaj dziennikarze mówili o walkach o lotnisko w Doniecku na wschodniej Ukrainie.

Jak podaje w sobotę agencja Associated Press, Roskomnadzor oświadczył w piątek, że audycja zawierała "informacje usprawiedliwiające zbrodnie wojenne". Szef Echa Moskwy Aleksiej Wieniediktow odrzucił ten zarzut i zapowiedział, iż rozgłośnia odwoła się od upomnienia.

Niezależność ukarana

W audycji wystąpili dwaj dziennikarze, Siergiej Łojko z "Los Angeles Times" i Timur Olewski z niezależnej telewizji Dożd. Rozmawiali między innymi o walkach wokół lotniska w Doniecku, toczonymi pomimo rozejmu między ukraińskimi siłami rządowymi i prorosyjskimi separatystami.

Jest to pierwsze oficjalne upomnienie dla Echa Moskwy od Roskomnadzoru (Federalnej Służby Nadzoru w sferze łączności, technologii informatycznych i masowego przekazu). Drugie upomnienie w ciągu roku mogłoby skutkować zamknięciem rozgłośni. "Echo Moskwy" jest uważane przez obserwatorów za bodaj ostatnią w Rosji niezależną stację radiową. Jest częścią holdingu Gazprom-Media, należącego do kontrolowanego przez państwo koncernu paliwowego Gazprom. Holding ma 66 proc. akcji rozgłośni, a pozostałe 34 proc. stanowi własność dziennikarzy "Echa Moskwy".

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: kg\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia