Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) w Syrii walczą z bojownikami kurdyjskimi kilkaset metrów na południe od kurdyjskiego miasta Kobane (Ajn al-Arab) na granicy z Turcją - informuje w czwartek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Do starć dochodzi także w odległości 2-3 kilometrów na zachód od Kobane. Według Obserwatorium "są poważne obawy, że Państwo Islamskie może się wedrzeć do miasta w każdej chwili".Dżihadyści oblegają Kobane od ponad dwóch tygodni, co doprowadziło do masowego exodusu do Turcji, dokąd uciekło 160 tysięcy Kurdów.
Państwo Islamskie kontynuuje tam ofensywę mimo nalotów prowadzonych przez koalicję pod dowództwem USA. W Turcji jest już 1,5 mln uchodźców z Syrii, którzy uciekli z kraju przed konfliktem.Rada Europy wezwała w czwartek do ratowania Kobane przed Państwem Islamskim. Podkreślono, że społeczność międzynarodowa powinna niezwłocznie zareagować, by zapobiec tam katastrofie humanitarnej.
Strefa buforowa miałaby mieć głębokość 20-30 km
Źródło: Shutterstock
Dżihadyści odnoszą także sukcesy w sąsiednim Iraku. W czwartek opanowali większą część miasta Hit na zachodzie tego kraju w prowincji Anbar - poinformowały lokalne władze podkreślając, że porażka irackiej armii wynika ze znaczącej przewagi w uzbrojeniu bojowników.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że opanowanie Hit umożliwi IS przeprowadzenie ofensywy w kierunku ważnej bazy wojskowej Ajn al-Asad w pobliżu miasta al-Bagdadi.
- 90 proc. Hit jest w rękach bojowników - powiedział przedstawiciel irackich władz w prowincji Anbar. Informacje te potwierdzają świadkowie, na których powołuje się Reuters.- W mieście widać tłumy bojowników i ich pojazdy, wszędzie słychać strzały - relacjonował rozmówca agencji. Dżiahdyści mieli też wywiesić czarne flagi na budynkach rządowych. Na ulicach świadkowie mieli też widzieć przedstawicieli irackich sił bezpieczeństwa.Hit znajduje się około 130 km na zachód od Bagdadu i ok. 30 km od stolicy prowincji Anbar, Ramadi, które jest również w większości opanowane przez IS.W czwartek ONZ poinformowało, że dżihadyści z IS dopuszczają się w Iraku czynów, które mogą być równoznaczne ze zbrodniami wojennymi i zbrodniami przeciwko ludzkości. W raporcie sporządzonym przez biuro wysokiego komisarza ONZ ds. praw człowieka i oenzetowską misję wsparcia w Iraku (UNAMI) wskazano na dokonywane przez IS masowe egzekucje, porywanie kobiet i dziewcząt jako niewolnic seksualnych i wykorzystywanie dzieci jako bojowników.
Hit znajduje się około 130 km na zachód od Bagdadu
Źródło: Shutterstock
Irak. Wojna z dżihadystami
Źródło: Reuters
ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar IS
Teraz oglądasz
Tereny kontrolowane przez dżihadystów znacznie się zmniejszyły
Teraz oglądasz
Wywiad z byłym szefem Mosadu (2015 rok)
Teraz oglądasz
Francuska artyleria ostrzeliwuje dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Naloty przy pomocy dronów
Teraz oglądasz
Atak drona dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Ramadi odbite z rąk dżihadystów. To może być przełomowy moment w walce z ISIS
Teraz oglądasz
Ekspansja, stagnacja i regres tak zwanego państwa dżihadu
Teraz oglądasz
Nowa taktyka w walce z IS. Likwidacja celów "wysokiego znaczenia"
Teraz oglądasz
29 czerwca 2014 roku Bagdadi ogłosił w meczecie kalifat
Teraz oglądasz
Ostatnie znane nagranie z Abu Bakrem al-Bagdadim z 2014 roku
Teraz oglądasz
Francuskie wojsko walczy z dżihadystami
Teraz oglądasz
Amerykanie zrzucają bomby na IS w Iraku
Teraz oglądasz
Szyici mszczą się na sunnitach. Zdjęcia satelitarne to potwierdzają