18-letni Brytyjczyk Marcus Fakana został skazany w Dubaju na rok więzienia za seks z poznaną tam dziewczyną. Oboje przyjechali z rodzicami na wakacje. "Wzywam młodych ludzi i ich rodziców, aby przemyśleli wakacje w Dubaju" - napisała w oświadczeniu przedstawicielka prawna skazanego. W mieście tym kontakty seksualne z osobą poniżej 18. roku życia są zabronione.
Jak informują brytyjskie media, 18-letni Brytyjczyk Marcus Fakana został w środę skazany w Dubaju na rok więzienia za uprawianie seksu z poznaną tam dziewczyną. Nastolatek pochodzący z północnego Londynu przyjechał do Dubaju z rodzicami na wakacje i nawiązał tam romans z poznaną w hotelu rówieśniczką będącą również na wakacjach. Dziewczyna kończyła osiemnaście lat kilka tygodni później.
Nastolatek skazany za wakacyjny romans
Matka dziewczyny, gdy dowiedziała się o romansie, zawiadomiła lokalną policję, która zatrzymała chłopaka. Detained in Dubai (pol. Zatrzymani w Dubaju), organizacja zajmująca się pomocą cudzoziemcom w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, przytacza relację 18-latka, z którym jej przedstawiciele spotkali się w zeszłym miesiącu.
- Moi rodzice wiedzieli o naszym związku, ale ona (17-latka) swoim o nim nie mówiła. Musiała spotykać się ze mną, nie mówiąc im, że chodzi o spotkania z chłopakiem - opowiadał. - Policja zapukała do drzwi naszego hotelu. Powiedzieli, że zabierają mnie na przesłuchanie, ale nie chcieli powiedzieć, dlaczego. Nie mogłem sobie wyobrazić, po co. Byłem przestraszony, a moi rodzice kompletnie przerażeni - kontynuował. Jak wskazuje BBC, seks z osobą poniżej 18. roku życia jest w Dubaju nielegalny. ZOBACZ TEŻ: Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
"Rozpaczliwie pragnął wrócić do domu"
Radha Stirling, przedstawicielka prawna 18-latka i dyrektorka naczelna Detained in Dubai, wydała oświadczenie, w którym nazwała wyrok "absolutną hańbą" i zapowiedziała złożenie apelacji. "On rozpaczliwie pragnął wrócić do domu w tym tygodniu, ale niewłaściwe prowadzenie sprawy przez prokuraturę na początkowym etapie sprawiło, że nie została ona potraktowana jako wykroczenie, chociaż powinna", stwierdziła.
Stirling zaapelowała również do osób, które planują przyjechać do Dubaju, by przemyślały swoją decyzję. "Wzywam młodych ludzi i ich rodziców, aby przemyśleli wakacje w Dubaju, gdzie tak wiele osób jest narażonych na ryzyko niesprawiedliwego i długotrwałego zatrzymania w więzieniach znanych z łamania praw człowieka i tortur" - czytamy.
Rodzice 18-latka zwrócili się teraz bezpośrednio do przywódcy Dubaju szejka Mohammeda Al Maktouma z prośbą o uchronienie ich syna przed więzieniem za stosunek seksualny, który w Wielkiej Brytanii byłby legalny. Założyli także zbiórkę pieniężną na pokrycie kosztów związanych z postępowaniem prawnym.
Źródło: The Independent, Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock